Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Babeczki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Babeczki. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 22 września 2015

Muffiny z ciasteczkami OREO

Mam coś dla fanów ciasteczek Oreo - muffinki z tym właśnie dodatkiem. Oczywiście zamiast ciasteczek Oreo można użyć każdych innych. Miękka babeczka z kawałkami pokruszonych, chrupiących ciasteczek, to idealna przekąska między posiłkami. Polecam!



Składniki (12 sztuk):
2 szklanki mąki pszennej,
2/3 szklanki cukru trzcinowego,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka sody,
2 łyżeczki ciemnego kakao,
2 jajka,
2/3 szklanki mleka,
1/2 szklanki oleju roślinnego,
opakowanie ciasteczek Oreo
Mąkę wymieszać z proszkiem, sodą. Dodać cukier, zamieszać. W osobnej misce rozbić jajka, dodać mleko, olej i wszystko razem wymieszać. Mokre składniki przelać do suchych. Za pomocą łyżki zamieszać kilkoma energicznymi ruchami. Formę do pieczenia muffin wyłożyć papilotkami. Każdy dołek wypełnić ciastem do 2/3 wysokości, następnie dodać pokrojone w kawałki ciasteczka Oreo. Piec ok. 20 min. w 175 st.


wtorek, 28 lipca 2015

Waniliowe muffinki z jagodami

Nie znam osoby, która nie lubi muffinek. Te z jagodami są chyba moimi ulubionymi, choć uwielbiam jeszcze babeczki z dodatkiem malin. Dzisiaj dodaję przepis na najprostsze muffinki - wyłącznie na mące pszennej. Polecam je szczególnie na długą wakacyjną podróż - u nas sprawdziły się idealnie! ;) 


2 szklanki mąki pszennej,
2/3 szklanki cukru,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka sody,
1,5 łyżeczki cukru wanilinowego,
2 jajka,
2/3 szklanki mleka,
1/2 szklanki oleju roślinnego,
szklanka jagód

Mąkę wymieszać z proszkiem, sodą. Dodać cukier i cukier wanilinowy, zamieszać. W osobnej misce rozbić jajka, dodać mleko, olej i wszystko razem wymieszać. Mokre składniki przelać do suchych. Za pomocą łyżki zamieszać kilkoma energicznymi ruchami. Formę do pieczenia muffin wyłożyć papilotkami. Każdy dołek wypełnić ciastem do 2/3 wysokości, następnie dodać jagody. Piec ok. 20 min. w 175 st. 

czwartek, 14 maja 2015

Pełnoziarniste muffinki z borówką i kruszonką

Po długiej nieobecności wracam do Was z przepisem na przepyszne muffinki. Jak wiecie, staram się odżywiać zdrowo, tak więc dobór składników, z których przygowowałam muffinki nie jest przypadkowy. Mąkę pszenną zastąpiłam w pewnej części mąką pełnoziarnistą, a zamiast białego cukru użyłam cukru trzcinowego. Do tego zdrowe, świeże owoce i mamy idealną przekąskę do pracy, szkoły, czy na uczelnię.



Składniki: (12 szt.)
1 szklanka mąki pszennej,
1 szklanka mąki pełnoziarnistej,
2/3 szklanki cukru trzcinowego,
1/2 szklaki oleju roślinnego,
2/3 szklanki mleka 0,5-1,5%,
2 jajka,
1 łyżeczka cukru wanilinowego (najlepiej własnej roboty) lub nasionka z laski wanilii,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka sody,
opakowanie borówek

Kruszonka:
30 g masła,
1/3 szklanki mąki (wymieszać pół na pół pszenną i pełnoziarnistą),
1,5 łyżki cukru trzcinowego

Składniki na kruszonkę zagnieść, odstawić. Mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sodę i cukier wanilinowy/ziarenka wanilii wymieszać w dużej misce. W osobnej misce zmiksować jajka, olej i mleko. Składniki mokre przelać do suchych. Miksować chwilę. Formę do pieczenia muffin wyłożyć papilotkami, następnie do każdej z nich nalać ciasto (do 3/4 wysokości). Dodać borówki i kruszonkę. Piec ok. 25 minut z termoobiegiem w 175 st. Wystudzić. Smacznego!

środa, 4 czerwca 2014

Kokosowe muffiny z brzoskwinią i kruszonką



W ostatnim miesiącu (czytaj: miesiącu pt. "matura") ciężko było mi znaleźć odrobinę czasu, który mogłabym poświęcić na upieczenie muffinek. Całe szczęście maj już minął, a ja mogę piec muffinki bez końca. Tzn. do momentu, kiedy się nimi przejem i kiedy mi się znudzą, jeśli to możliwe. Chyba nigdy nie upiekłam dwa razy takich samych babeczek. Dzisiaj dodaję także nowy przepis, który powstawał już przy pieczeniu. Jedne z lepszych muffinek, jakie jadłam! Pysznie pachnące kokosem i brzoskwinią, delikatne, wilgotne i puszyste. Niebo!



Składniki: (12 babeczek)
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej,
1/2 szklanki mąki orkiszowej,
2/3 szklanki cukru trzcinowego,
2 jajka,
1/2 szklanki oleju rzepakowego,
2/3 szklanki mleka,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka sody,
3 łyżki wiórków kokosowych,
3 dojrzałe brzoskwinie obrane i pokrojone na mniejsze kawałki

Mąkę, cukier, proszek, sodę i wiórki wymieszać w misce. W osobnej wymieszać jajka, mleko i olej. Składniki mokre przelać do suchych. Zamieszać kilkoma energicznymi ruchami, dodać brzoskwinie i ponownie zamieszać. Formę do pieczenia babeczek wyłożyć papilotkami. Każdą z nich wypełnić do 3/4 wysokości ciastem. Posypać kruszonką i piec ok. 20-25 min. w 175 st. z termoobiegiem. Wystudzić.

Kruszonka:
50 g masła,
2/3 szklanki mąki pszennej,
1/3 szklanki cukru trzcinowego

Masło posiekać. Wszystkie składniki wsypać do miski i zagnieść na kruszonkę.

niedziela, 8 grudnia 2013

Czekoladowe muffinki z lukrem czekoladowym i pralinkami Merci

Dokładnie 2 tygodnie do świąt. Uwielbiam Boże Narodzenie, zapach choinki, pierników świecące lampki, błyszczące bombki... Mogłabym wymieniać bez końca. Już nie mogę się doczekać świątecznych wypieków, wspólnego gotowania i ubierania choinki! Ale póki co dodaję kolejny przepis, który możecie dodać do świątecznego menu. W końcu nie ma świąt bez CZEKOLADY, a (bardzo) czekoladowe muffinki, to podwójna przyjemność :) 



Składniki: (14 muffinek)
2 szklanki mąki pszennej,
1/2 szklanki cukru trzcinowego,
2 jajka,
1/2 szklanki oleju roślinnego,
2/3 szklanki mleka,
1 łyżeczka kakao,
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej,
75 g gorzkiej czekolady,
kilka pralinek Merci z orzechami lub czekolada mleczna z orzechami/migdałami

Wymieszać mąkę z proszkiem i sodą. Dodać cukier trzcinowy i kakao. W osobnej misce wymieszać jajka, olej i mleko. Składniki mokre przelać do suchych, zmiksować. Dodać roztopioną w kąpieli wodnej (lub w mikrofali) czekoladę. Zmiksować. Formę do muffinek wyłożyć papilotkami lub wysmarować odrobiną oleju. Ciasto przelać do formy. Piec ok. 20 min. w 175 st. z termoobiegiem. Wystudzić. Polać lukrem, dodać kawałki pralinek.

Czekoladowy lukier królewski:
białko jajka,
6 łyżek cukru pudru,
3 kopiaste łyżeczki ciemnego kakao

Białko wbić do miski, dodać cukier i kakao. Zmiksować. Jeśli lukier okaże się zbyt gęsty - dodać odrobinę wody, jeśli będzie zbyt rzadki - dodać cukier. Wszystko zależy od tego, jak duże jest białko jajka.



niedziela, 20 października 2013

Razowe muffinki jogurtowe z żurawiną

Biorę rozwód. Ze słodyczami :) Obecnie jestem na etapie separacji, idzie mi coraz lepiej. Dzisiejsze muffinki, to zdrowa wersja babeczek, które można jeść bez wyrzutów sumienia. Ich przygotowanie nie zabiera dużo czasu. Babeczki są wilgotne, mnie najbardziej smakują drugiego dnia po upieczeniu. Słodkości nadaje im suszona żurawina, która ma mnóstwo właściwości zdrowotnych. Polecam, szczególnie do mojej ulubionej  waniliowej zielonej herbaty! :)



Składniki: (12 babeczek)
1 szklanka mąki pszennej razowej,
1 szklanka mąki pszennej,
2/3 szklanki cukru trzcinowego,
1 jajko,
6 łyżek jogurtu naturalnego,
1/2 szklanki oleju roślinnego,
2/3 szklanki mleka (0,5-1,5%),
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej,
100 g suszonej żurawiny,
30-40 g płatków migdałów

Mąkę, cukier, proszek i sodę wymieszać w dużej misce. Jajko roztrzepać, dodać jogurt, olej, mleko i wszystko wymieszać. Składniki mokre przelać do suchych, wszystko wymieszać za pomocą łyżki kilkoma energicznymi suchami. Dodać żurawinę, połączyć składniki. Formę na muffiny wyłożyć papilotkami. Przelać ciasto. Posypać migdałami. Piec ok. 22-24 min. w 175 st. z termoobiegiem. 




niedziela, 29 września 2013

Zdrowe muffinki z dynią

Tytułowe muffinki są moim debiutem, jeśli chodzi o wypieki z dodatkiem dyni. Chciałam, żeby były możliwe jak najzdrowsze i pełne wartości odżywczych. Z pomocą przyszła mi Kasia z Gotowaniecieszy. Są to całkiem inne muffiny niż te, które piekłam do tej pory. Dynia nadała im słodkości i wyjątkowego smaku, którego do tej pory nie znałam. Znalazłam sposób na idealną zdrową przekąska między treningami i lekcjami. Jedna muffinka, to całe mnóstwo energii. Polecam!


Składniki: (12 muffinek)
200 g startej na grubych oczkach dynii,
120 g brązowego cukru,
100 g mąki pszennej,
50 g mąki pszennej pełnoziarnistej,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
2 jajka,
90 ml oleju rzepakowego,
1 łyżeczka cynamonu,
1/3 łyżeczki imbiru,
2 garście orzechów włoskich,
1 duża garść suszonej żurawiny

Dynię obrać, pozbyć się miąższu. Zetrzeć na tarce. Żurawinę i orzechy grubo posiekać. Jajka zmiksować z cukrem. Wymieszać z pozostałymi składnikami. Formę do muffinek wyłożyć papilotkami. Każdą wypełnić ciastem do 3/4 wysokości. Piec ok. 25 min. w 175 st. Wystudzić.


czwartek, 22 sierpnia 2013

Cynamonowe muffiny z malinami i owsiano-migdałową kruszonką

Wiecie doskonale, że często piekę muffinki. Ostatnio mam małą fazę na babeczki z dodatkiem owoców i kruszonki. Dzisiaj stawiam na maliny i migdałowo-owsianą kruszonkę. Uwielbiam połączenie malin i cynamonu. Jeśli jeszcze nie łączyliście ich razem, spróbujcie koniecznie, bo warto. 



Składniki: (12 babeczek)
2 szklanki mąki pszennej,
2/3 szklanki cukru,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka sody,
2,5 łyżeczki cynamonu,
1 jajko,
1/2 szklanki mleka,
1/2 szklanki oleju roślinnego,
300 g malin świeżych lub mrożonych wcześniej rozmrożonych

Mąkę wymieszać z proszkiem, sodą i cynamonem. Dodać cukier, zamieszać. W osobnej misce rozbić jajko, dodać mleko, olej i wszystko razem wymieszać. Mokre składniki przelać do suchych. Za pomocą łyżki zamieszać kilkoma energicznymi ruchami. Formę do pieczenia muffin lekko przesmarować tłuszczem (olej lub masło). Każdy dołek wypełnić ciastem, następnie dodać maliny i posypać kruszonką. Piec ok. 20 min. w 175 st. 

Kruszonka:
4 łyżki mąki,
1 łyżka cukru,
1 łyżka miodu,
2 łyżki płatków owsianych błyskawicznych,
4 łyżeczki masła,
1/2 łyżeczki cynamonu

Wszystkie składniki zagnieść na kruszonkę.



piątek, 16 sierpnia 2013

Kukurydziane muffinki ze śliwką

Z porannych zakupów wracam do domu ze śliwkami. Jest godzina 8, a ja zabieram się za pieczenie. Decyduję się na jogurtowe muffinki Nigeli Lawson z dodatkiem mąki kukurydzianej. Przepis, który podaję różni się od oryginalnego, był jednak moją inspiracją. Nie ma nic lepszego, niż jeszcze ciepła muffinka zjedzona na drugie śniadanie. Chrupiąca na zewnątrz, miękka i puszysta w środku. Idealna. Teraz nie ma nawet opcji, żeby mój dzień nie był udany :)



Składniki: (12 babeczek)
100 g mąki kukurydzianej,
150 g mąki pszennej,
120 g cukru trzcinowego,
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej,
1 jajko,
150 ml oleju roślinnego,
250 g jogurtu naturalnego,
1 łyżeczka olejku śmietankowego,
6 śliwek podzielonych na połówki,
cukier puder do posypania

W dużej misce wymieszać mąkę, cukier, proszek i sodę. W mniejszej misce roztrzepać jajo, dodać olej, jogurt, olejek i wymieszać. Składniki mokre przelać do suchych i wymieszać. Formę do pieczenia muffinek wyłożyć papilotkami. Każdą z nich wypełnić do 2/3 wysokości. Dodać połówki śliwek miąższem skierowanym do góry. Piec ok. 20 min. w 175°C z termoobiegiem.



sobota, 3 sierpnia 2013

Czekoladowe muffinki z czekoladową kruszonką

11 godzin pracy przychodzi zdecydowanie łatwiej, jeśli ma się pod ręką muffinkę. Szczególnie, jeśli jest to muffinka z czekoladą. Jeszcze gorące babeczki pakuję w torebeczkę i biegnę do pracy. Taki mały obóz przetrwania. 


Muffinki z czekoladą, to jeden z moich ulubionych wypieków, do których często wracam ze względu na krótki czas ich przygotowania. Wystarczy naprawdę chwila i są gotowe. Chrupiące na zewnątrz, miękkie i puszyste w środku. 



Składniki: (12 babeczek)
2 szklanki mąki pszennej,
2/3 szklanki cukru,
3/4 szklanki mleka,
2/3 szklanki oleju roślinnego,
2 jajka,
1 łyżeczka sody,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1,5 łyżki ciemnego kakao,
1 tabliczka grubo posiekanej czekolady (u mnie gorzka)

Mąkę, kakao, cukier, sodę i proszek wymieszać w dużej misce. W osobnym naczyniu za pomocą trzepaczki rozmącić jajka, dodać olej i mleko, wszystko wymieszać. Składniki mokre przelać do suchych, dodać czekoladę i zamieszać kilkoma energicznymi ruchami. Formę do pieczenia muffin wyłożyć papilotkami. Do każdego dołka wlać 2 łyżki ciasta. Posypać kruszonką. Piec ok. 23-25 min. w 175°C z termoobiegiem.

Kruszonka:
50 g zimnego posiekanego masła,
5 łyżek cukru,
6 łyżek mąki pszennej,
3 kopiaste łyżeczki ciemnego kakao

Z podanych składników zagnieść kruszonkę.

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Muffiny z karmelizowanymi truskawkami i owsianą kruszonką

Niezmiernie cieszy mnie fakt, że wielkimi krokami zbliża się koniec roku. W końcu odetchnę, zrobię wszystko to, na co teraz nie mam czasu i siły. Póki co cieszę się wolną chwilą, którą znalazłam na upieczenie przepysznych babeczek. 


Składniki: (12 babeczek)
1 szklanka mąki żytniej (można zastąpić pełnoziarnistą pszenną),
1 szklanka mąki pszennej,
1/3 szklanki cukru trzcinowego,
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
1 płaska łyżeczka sody,
2 jajka,
1/2 szklanki oleju roślinnego,
1/2 szklanki mleka

W średniej misce wymieszać mąkę, cukier, proszek i sodę. W oddzielnej misce za pomocą trzepaczki połączyć jajka, mleko i olej. Mokre składniki przelać do suchych i zamieszać łyżką kilkoma energicznymi ruchami. Formę na muffinki wyłożyć papilotkami, do każdej z nich wlać łyżkę ciasta, ułożyć 2 połówki truskawek, lekko docisnąć, dodać niecałą łyżeczkę ciasta. Posypać kruszonką.

Kruszonka: 
3 łyżki mąki żytniej,
1 łyżka mąki pszennej,
1 łyżka brązowego cukru,
1 łyżka miodu,
2 czubate łyżki płatków owsianych,
4 łyżeczki masła

Z podanych składników zagnieść kruszonkę. 

Karmelizowane truskawki:
12 dużych truskawek,
5 łyżek cukru trzcinowego lub zwykłego,
2 łyżki wody. 

W rondelku wymieszać wodę z cukrem. Podgrzewać, aż cukier całkowicie się rozpuści, stanie się płyny i nabierze złotego koloru. Lekko przestudzić, dodać truskawki i wymieszać.


Konkurs urodzinowy dobiegł końca. Spośród kilku moich faworytów wybrałam owsiane ciasteczka Pani Pauliny Warchoł, do której trafi przepiśnik Niepowtarzalnejkartki :) Zwycięskie ciasteczka Pani Pauliny możecie zobaczyć tutaj. Gratulacje! :)

środa, 1 maja 2013

Razowe muffiny bananowo-truskawkowe (bez cukru)

Po ciężkim miesiącu w końcu udało mi się zebrać trochę sił. Urządziłam sobie mały detox i czuję się o niebo lepiej. W końcu wróciłam do zdrowego trybu życia, zdrowego odżywiania się i codziennych treningów :) Właśnie tego potrzebowałam. Dzisiaj, po kilku dniach nieobecności, wracam z przepisem na muffinki, które można jeść bez wyrzutów sumienia. Razowe babeczki bez dodatku cukru, słodzone jedynie stewią, świetnie sprawdzą się, jako przekąska między posiłkami. 



Składniki: (12 babeczek)
2 szklanki mąki żytniej,
4-5 łyżek stewii,
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
1 płaska łyżeczka sody,
2 jajka,
1/2 szklanki mleka,
1/3 szklanki oleju roślinnego,
2 banany,
truskawki (świeże lub mrożone)

W jednej misce wyłączyć mąkę, stewię, proszek i sodę. W drugiej miseczce połączyć jajka mleko i olej. Składniki suche przelać do suchych, wymieszać łyżką. Dodać dobrze poduszone widelcem banany. Połączyć wszystkie składniki. Formę do pieczenia muffinek wyłożyć papilotkami. Do każdej z nich wlać łyżkę ciasta, dodać truskawki (mrożone muszą być wcześniej rozmrożone, ilość według uznania), a następnie kolejną łyżkę ciasta. Piec ok. 20 min. w 175°C (z termoobiegiem). Wystudzić na kratce.



wtorek, 16 kwietnia 2013

Cynamonowe muffiny z powidłami i lukrem czekoladowym

Pieczenie muffinek sprawia mi tak wielką przyjemność, że nawet w całym tym zamieszaniu, w jakim żyję w ostatnim czasie, znajduję chwilę na przygotowanie babeczek. Wersja wybitnie prosta, za to sprawdzona i wyjątkowo dobra. Lekko chrupiąca skórka, miękkie wnętrze wypełnione domowymi powidłami babci. Takie są właśnie muffinki, na które podaję dzisiaj przepis.

Babeczki ze specjalną dedykacją dla tych, którzy, jak ja, spędzają po 3-4 godziny na kursie prawa jazdy :) Takie ciastka umilają słuchanie wykładów, na których do znudzenia słucha się o znakach drogowych, skrzyżowaniach i udzielaniu pierwszej pomocy. Swoją drogą, to mogą być ostatnie babeczki, jakie upiekłam w swoim życiu - w sobotę moja pierwsza jazda, która różnie może się skończyć :)


Składniki: (12 babeczek)
2 szklanki mąki pszennej,
2/3 szklanki cukru,
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
1 płaska łyżeczka sody,
3 łyżeczki cynamonu,
2 jajka,
3/4 szklanki mleka,
2/3 szklanki oleju roślinnego,
słoiczek powideł.

Mąkę wymieszać z cukrem, proszkiem, sodą i cynamonem. W osobnej misce trzepaczką połączyć jajka, mleko i olej. Mokre składniki przelać do suchych i zmieszać łyżką kilkoma energicznymi ruchami. Blachę do pieczenia muffin wyłożyć papilotkami lub jak ja, papierem do pieczenia poprzecinanym na kwadraty. Do każdego wgłębienia wlać łyżkę ciasta, dodać pełną łyżeczkę powideł, pokryć kolejną warstwą ciasta. Piec w 175°C ok. 20 min. Wystudzić.

Lukier czekoladowy:
3 łyżki cukru pudru,
odrobina wody,
1,5 łyżeczki ciemnego kakao

Wymieszać cukier z wodą (musi być bardzo gęsty), dodać kakao i wymieszać. Masę przełożyć do strzykawki, polukrować wystudzone babeczki.

Smacznego! :)

sobota, 30 marca 2013

Mini mazurki: tartaletki czekoladowo-karmelowe

Ciasta upieczone, tradycyjna sałatka warzywna gotowa, teraz czas na żurek. Zanim jednak zabiorę się za jego gotowanie, podam Wam przepis na tartaletki czekoladowo-karmelowe, które mogą pełnić rolę mini mazurków na Waszych wielkanocnych stołach :) Zainspirował mnie przepis z jednej z moich ulubionych książek ze słodkościami (Carla Bardi, Czekolada), której recenzja niebawem pojawi się na blogu :) 

Korzystając z okazji, chciałabym życzyć Wam zdrowych i spokojnych Świąt. I tradycyjnie - samych pyszności na wielkanocnych stołach! Żebyście nasycili się mazurkami aż do kolejnej Wielkanocy! :) 



Składniki: (16 tarteletek)
Ciasto: 
120 g masła,
1/2 szklanki cukru pudru,
1 żołtko,
1 1/3 szklanki mąki,
1/4 szklanki kakao

Masło utrzeć z cukrem, następnie dodać żółtko, dokładnie zmiksować. Dodać mąkę oraz kakao i dobrze zmiksować. Uformować kulę. Tak przygotowane ciasto przełożyć do woreczka foliowego i chłodzić w lodówce 60 min. Ciasto podzielić na 3 części. Każdą część umieścić pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia, rozwałkować do grubości 5 mm. Szklanką wycinać koła. Metalowe foremki do tartalerek wyłożyć skrawkami papieru do pieczenia. Ciasto przełożyć do foremek, docisnąć. Wyłożyć foremki z ciastem skrawkami papieru do pieczenia, obciążyć babeczki grochem/fasolą/ryżem. Piec 13 min. w 160°C, usunąć papier do pieczenia z obciążeniem i piec jeszcze 7 min. Wystudzić, wyciągnąć babeczki z foremek.

Nadzienie karmelowe:
250 g masy krówkowej (kajmaku)

Kajmak podgrzać w rondelku, jeszcze płynny przelać do babeczek. Odstawić na 45 min., aż masa zastygnie.

Polewa czekoladowa: 
80 ml śmietanki 12%,
100 g gorzkiej czekolady,
łyżka cukru (opcjonalnie)

Czekoladę rozpuścić ze śmietanką. Dosłodzić. Płynną przelać na babeczki. Schłodzić w temperaturze pokojowej. 

czwartek, 28 marca 2013

Muffinki Murzynki z powidłami



Droga do domu, nawet w trzaskającym mrozie wcale nie musi być taka straszna. Szczególnie, jeśli po drodze mija się piekarnię, w której, jak się okazuje, sprzedawane są przepyszne muffinki. Za namową Przyjaciółki na chwilę zapominam o moim postanowieniu ograniczenia ilości zjadanych przeze mnie słodyczy i ustawiam się w kolejce do kasy. Zjadam babeczkę i układam w głowie przepis. Piątkowy wieczór spędzam  więc z Przyjaciółką w towarzystwie czekoladowych muffinek. Czego więcej chcieć do szczęścia? Muffinki z lukrowym serduszkiem, którą zrobiła dla mnie P. :)

Kolejnego dnia cieszę się, jak dziecko, kiedy czytam "Są jeszcze lepsze, niż wczoraj! Muszą być w Twojej kawiarence!" I jak tu przestać piec słodkości dla Najbliższych i choć na chwilę myśleć o własnej kawiarni? :)

Muffinki polecam wszystkim Czekoladoholikom. Lekko chrupiąca skórka i puszyste wnętrze wypełnione domowymi powidłami. Lukrowy zygzak i Muffinki Murzynki gotowe :)




Składniki: (15 muffinek)
2 szklanki mąki pszennej,
2 łyżki ciemnego kakao,
1 płaska łyżeczka sody,
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
2/3 szklanki cukru,
2 jajka,
2/3 szklanki oleju roślinnego,
2/3 szklanki mleka,
słoiczek powideł śliwkowych

Mąkę, kakao, sodę, proszek do pieczenia i cukier wymieszać w dużej misce. W mniejszej za pomocą trzepaczki połączyć jajka, olej i mleko. Mokre składniki przelać do suchych i za pomocą łyżki zamieszać kilkoma energicznymi ruchami. Blachę do pieczenia muffinek wyłożyć papilotkami lub, jak ja, wykonać własne "foremki" z papieru do pieczenia. Każde zagłębienie wypełnić łyżką ciasta i łyżeczką powideł, wszystko pokryć kolejną łyżką ciasta. Piec ok. 23-25 min. w 175°C (z termoobiegiem). Wystudzić.

Lukier:
cukier puder,
odrobina wody
Z cukru pudru i wody zrobić bardzo gęsty lukier. Masę przełożyć do strzykawki i według upodobania, ozdobić wystygnięte muffiny.


poniedziałek, 18 marca 2013

Caramel Cupcakes

Rzucanie słodyczy idzie mi (prawie) dobrze. Prawie, bo właśnie zjadam babeczkę z kremem i z dodatkiem wyrzutów sumienia. A niech to. No, ale jak napisać wiarygodny post, jeśli samemu nie spróbuje się własnego wypieku? Tylko, czy to przypadkiem nie jest wygodna wymówka, żeby sięgnąć po słodką babeczkę? :) Karmelowe ciastko i karmelowy krem, krótko mówiąc, karmelowe szaleństwo. Absolutnie nie dietetyczne, za to zdecydowanie smaczne. Skusicie się?




Składniki: (12 babeczek)
50 g masła w temperaturze pokojowej,
50 g cukru pudru,
1 jajko,
80 ml mleka,
75 g mąki pszennej,
100 g mąki pełnoziarnistej,
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1/2 łyżeczki sody,
3 pełne łyżki kajmaku (masa krówkowa)

Masło utrzeć z cukrem. Dodać jajko, zmiksować. Dodać mleko wymieszane z proszkiem do pieczenia. Zmiksować. Wsypać mąkę, połączyć składniki i dodać masę kajmakową. Wszystko miksować ok. 5 min. Formę do pieczenia muffinek wyłożyć pilotkami i wlać do nich ciasto (ok. 1,5 dużej łyżki). Piec 20 min. w 180°C (z termoobiegiem). Babeczki muszą się zarumienić. Wystudzić. 

Krem:
100 g miękkiego masła,
3 łyżki masy kajmakowej

Masło zmiksować na puszystą masę, dodać kajmak i połączyć składniki. Za pomocą rękawa cukierniczego ozdobić babeczki. Schłodzić w lodówce. Przed podaniem wyciągnąć babeczki z lodówki, najlepiej smakują podawane w temperaturze pokojowej.

środa, 13 marca 2013

Crunchy muffins

Naprawdę nie wiem, ile zdążyłam już upiec muffinek, odkąd zrobiłam to po raz pierwszy, ale cały czas sprawia mi to taką samą przyjemność (nie wspominając już o ich jedzeniu!). Za każdym razem moje muffinki urozmaicam przeróżnymi dodatkami, dzięki temu nie ma możliwości, że znudzą mi się . Tym razem babeczki wykańczam owocowym crunchy. Miękkie muffinki z chrupiącym musli świetnie sprawdzą się, jako propozycja na śniadanie dzięki wysokiej zawartości pełnego ziarna owsa i błonnika, czy jako przekąska pomiędzy posiłkami.



Składniki: (16 babeczek)
2 szklanki mąki pełnoziarnistej,
2/3 szklanki cukru trzcinowego,
1 łyżeczka sody oczyszczonej,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka cukru wanilinowego,
2 jajka,
1/2 szklanki oleju roślinnego,
1/2 szklanki mleka,
1 szklanka owocowego crunchy Sante

Mąkę, cukier, sodę, proszek i cukier wanilinowy wymieszać w średniej misce. W małej za pomocą trzepaczki połączyć jajka, olej i mleko. Składniki mokre przelać do suchych. Wymieszać ręką, niezbyt dokładnie, tylko do połączenia się składników. Crunchy przełożyć do woreczka, grubo pokruszyć. Połowę mieszkanki wsypać do ciasta i wymieszać. Blachę do pieczenia muffin wyłożyć papilotkami. Wypełnić foremki do 2/3 wysokości, posypać pozostałym crunchy. Piec 20-22 min. w 175°C z termoobiegiem. Przełożyć na kratkę i wystudzić.



Czy tylko ja mam już dość zimy, śniegu, zimna i wszechogarniającej szarości? Wiosny chcę. I słońca!

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Najlepsze z najlepszych, czyli banana chocolate chip muffins i domowe papilotki


Nie wiem, ile muffin upiekłam w przeciągu ostatniego roku, ale z pewnością mogę liczyć je w setkach. Muffinki są świetną alternatywą dla tych, którzy w prosty i szybki sposób chcą uzupełnić poziom cukru we krwi w postaci słodkiego wypieku. Lub zacząć miło tydzień :)

Banana chocolate muffins, niezwykle popularne zagranicą, planowałam upiec już od dłuższego czasu. Zawsze ciekawił mnie smak babeczek w połączeniu z bananem. I wiecie co? To najlepsze muffiny, jakie kiedykolwiek jadłam. Wilgotne, puszyste, delikatne z lekko chrupiącą skórką - jak dla mnie idealne

Dzisiaj tradycyjne papilotki zamieniam na te zrobione własnoręcznie. Nic skomplikowanego, a efekt ciekawy i gwarancja tego, że babeczki nie przywrą do foremki. Wystarczy papier do pieczenia i blaszka przeznaczona do pieczenia muffin. Do dzieła :) Swoją drogą, spotkaliście się kiedyś z kolorowym papierem do pieczenia?




Składniki: (16 babeczek)
2 szklanki mąki żytniej,
2/3 szklanki cukru trzcinowego,
1 łyżeczka sody oczyszczonej,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią (ewentualnie cukier wanilinowy),
2 dojrzałe banany,
2 jajka,
1/3 szklanki oleju roślinnego,
1/2 szklanki mleka o niskiej zawartości tłuszczu,
1 szklanka orzechów włoskich,
3 łyżki groszków czekoladowych lub posiekana gorzka czekolada

Mąkę, cukier, sodę, proszek i cukier z wanilią wymieszać w dużej misce. W mniejszej misce trzepaczką połączyć jajka, olej i mleko. Składniki mokre przelać do suchych. Wymieszać łyżką. Dodać dokładnie rozgniecione widelcem banany, 2/3 szklanki posiekanych orzechów i proszki czekoladowe. Wszystko wymieszać tylko do połączenia składników. Formę do pieczenia muffinek wyłożyć papierem do pieczenia (pozaginać, by foremki trzymały się formy). Do każdego zagłębienia wlać 1,5 łyżki ciasta. Posypać pozostałymi orzechami. Piec 25 min. z termoobiegiem w 175°C. Ostudzić na kratce.

Udanych wypieków! :)