Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciastka i ciasteczka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciastka i ciasteczka. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 17 maja 2015

LINDT & CRISPYBISCUITS


Coś dla fanów moich przepisów i LINDT CREATION CREME BRULEE... Ciasteczka z tą właśnie czekoladą! :) Przepis już kiedyś pojawił się na blogu, ale dla przypomnienia dodaję go jeszcze raz. 
Składniki: (ok. 45 ciastek)
100 g czekolady mlecznej,

115 g masła w temp. pokojowej,
1/2 szklanki cukru trzcinowego,
4 jajka,
1 szklanka mąki pszennej,
1 i 1/4 szklanki mąki owsianej, 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
1/2 łyżeczki sody,
Czekolada Lindt Creation Creme Brulee
Czekoladę mleczną rozpuścić w kąpieli wodnej. Masło zmiksować z cukrem. Dodać 4 jajka i dokładnie zmiksować. Dodać rozpuszczoną czekoladę i zmiksować. Mąkę wymieszać z proszkiem i sodą. Suche składniki przesypać do mokrych i zmiksować. Czekoladę Lindt Creation Creme Brulee pokroić na mniejsze kawałki i wmieszać do masy. Schłodzić w lodówce ok. 1h. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wykładać ciasto za pomocą łyżeczki. Na jedno ciastko przypada masa o objętości orzecha włoskiego. Masa rozpłynie się na brzegi, formując ciastka. Piec ok. 11 minut w 180 st. z termoobiegiem. Wystudzić.

niedziela, 3 sierpnia 2014

Sasanki

Sasanek próbował chyba każdy. Choćby tych kupnych. Dzisiaj dodaję przepis na domową wersję popularnych ciasteczek, moim zdaniem o niebo lepszych, niż te ze sklepowej półki. Ciasteczka są kruche i chrupiące, oblane czekoladą, co oczywiście można pominąć i zostawić ciasteczka bez polewy. Spróbujcie koniecznie!



Składniki: (ok. 22 ciastek)
100 g błyskawicznych płatków owsianych,
25 g ziaren sezamu,
100 g mąki pszennej,
90 g cukru trzcinowego,
100 g schłodzonego masła,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
4 łyżki mleka


Płatki owsiane i sezam umieścić w misie blendera i lekko rozdrobnić. Wymieszać z mąką, proszkiem do pieczenia, cukrem i pokrojonym na mniejsze kawałki masłem. Zagnieść ciasto i schłodzić w lodówce ok. 20 minut. Blat opruszyć mąką i rozwałkować ciasto do grubości 5 mm. Ciastka wykrawać szklanką i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 12 minut w 175 st. z termoobiegiem. 


Polewa czekoladowa:
3 łyżeczki masła,
tabliczka mlecznej czekolady

Masło rozpuścić z czekoladą w kąpieli wodnej. Przestudzone ciastka zamoczyć w czekoladzie, rozsmarować i ułożyć na talerzu. Aby czekolada szybciej zastygła, włożyć do lodówki. 

czwartek, 19 czerwca 2014

Chocolate chips cookies

Kilkakrotnie próbowałam rzucić słodycze. Każda taka próba kończyła się niepowodzeniem. No cóż, człowiekowi uzależnionemu od słodyczy naprawdę ciężko przejść obojętnie obok ulubionych cukierków, czy czekolady. Trzy miesiące temu postanowiłam jeszcze raz spróbować zawalczyć z "nałogiem". Silna wola pozwoliła mi rozstać się ze słodkim uzależnieniem. Czekolada i cukierki już nie robią na mnie wrażenia, a co najważniejsze - wcale mi ich nie brakuje. Z racji tego, że raz na jakiś czas należy dostarczyć organizmowi trochę cukru, nie odmawiam sobie domowych wypieków. Zdecydowanie lepiej jednak zjeść kawałek domowego ciasta, czy muffinkę, niż napakowanego chemią, szkodliwymi tłuszczami i słodzikami batona z półki sklepowej. 
Zapas gorzkiej czekolady postanowiłam wykorzystać do upieczenia ciasteczek. Są tak pyszne, że naprawdę ciężko im się oprzeć (całe szczęście w przeciągu ostatnich kilku miesięcy nabyłam tę zdolność!) :) Ciasteczka są miękkie w środku, chrupiące na zewnątrz i pełne czekolady. Zamiast zwykłego cukru, użyłam cukru trzcinowego. Wzbogaciłam je też o mąkę razową. Polecam!



Składniki: (ok. 25 dużych ciastek)
90 g mąki razowej typ 2000,
110 g mąki pszennej,
120 g masła,
1 jajko,
100 g cukru trzcinowego,
ziarenka z laski wanilii,
szczypta soli morskiej,
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej,
1 tabliczka grubo posiekanej gorzkiej czekolady

Mąkę wymieszać z sodą i ziarenkami wanilii. Masło utrzeć z cukrem, dodać jajko i zmiksować. Do masy maślanej dodawać porcjami mąkę, miksować. Czekoladę wmieszać do masy za pomocą łyżki. Formować kulki wielkości dużych orzechów laskowych. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując duże odstępy, lekko spłaszczyć palcami. Piec ok. 11 minut w 170 st. z termoobiegiem. Po upieczeniu ciastka zostawić na chwilę na blaszce, aż lekko stwardnieją, następnie przełożyć na talerz lub kratkę i poczekać do całkowitego wystygnięcia.


PS. Dziś mijają 2 lata, odkąd założyłam CrispyBiscuits! 299 przepisów, mnóstwo miłych wiadomości, jeszcze więcej motywacji do dalszego działania :) DZIĘKUJĘ! :)

środa, 2 kwietnia 2014

Batoniki owsiane


Z zamiarem zrobienia domowych batoników owsianych noszę się od ponad roku. Zdecydowanie łatwiej jest pójść do sklepu i kupić gotowe batoniki muesli, które (niestety) ze zdrowymi przekąskami mają niewiele wspólnego. W końcu zebrałam się w sobie i zaczęłam działać. W rezultacie uzyskałam najlepsze batoniki owsiane, jakie kiedykolwiek jadłam. Smakują mi o niebo bardziej, niż te, które można znaleźć w sklepie. Są do tego zdrowe, bez żadnych ulepszaczy, z naturalnym miodem.



Składniki: (blaszka 21x21: 10 dużych batoników)
1 1/2 szklanki płatków owsianych (u mnie mieszanka 1 szklanki górskich i 1/2 szklanki błyskawicznych),
1/2 szklanki błyskawicznych płatków ryżowych,
1/2 szklanki mieszanki orzechów nerkowca i migdałów (lekko posiekanych),
1/3 szklanki płatków migdałów,
1/3 szklanki blanszowanych, drobno posiekanych migdałów,
1/2 szklanki suszonej żurawiny,
2/3 szklanki wiórków kokosowych,
4 łyżki miodu naturalnego,
3 łyżki masła,
1 płaska łyżka cukru trzcinowego


Płatki owsiane, orzechy nerkowca i migdały wysypać na dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Prażyć przez 8 min. w piekarniku nagrzanym do 180 st. Dosypać płatki migdałów, blanszowane posiekane migdały, wiórki kokosowe i płatki ryżowe. Wymieszać i prażyć kolejne 7 min. co jakiś czas mieszając. Masło, miód i cukier rozpuścić w rondelku na średnim ogniu. Uprażone płatki i orzechy wsypać do miski, wymieszać z żurawiną i rozpuszczonym miodem z masłem. Wszystko dokładnie wymieszać, przełożyć na blaszkę (21x21) wyłożoną papierem do pieczenia. Wyrównać, docisnąć. Piec ok. 20-22 min. w 165 st. na złoty kolor. Pozostawić do całkowitego wystygnięcia, aby batoniki nabrały odpowiedniej konsystencji. Pokroić ostrym nożem na prostokąty. 

Smacznego!

niedziela, 23 marca 2014

Pełnoziarniste ciasteczka z migdałami i żurawiną


Ostatnio zasypałam Was przepisami na (niestety kaloryczne) ciasta. Dzisiaj się rehabilituję i spieszę z przepisem dla osób dbających o linię :) Sama staram się ostatnio ograniczyć słodycze. Raz idzie mi lepiej, raz gorzej, ale najważniejsze są chęci, no nie? :) Wykorzystując wolną chwilę, których ostatnio tak mało (ah ta paskudna matura...) upiekłam ciasteczka. W całości z mąki pełnoziarnistej z pysznymi dodatkami w postaci migdałów i suszonej żurawiny. Dzięki dodatkowi miodu ciasteczka są baaardzo chrupiące. Z pewnością upiekę je jeszcze kilkakrotnie :)


Przepis: (ok. 20 ciastek)
160 g mąki pełnoziarnistej,
110 g masła,
4,5 łyżki miodu,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
4 łyżki blanszowanych, drobno posiekanych migdałów,
1 łyżka suszonej żurawiny grubo posiekanej

Masło zmiksować z cukrem. Dodać mąkę, proszek, miód i wszystko dokładnie zmiksować. Dodać posiekane bakalie, następnie wymieszać łyżką. Z ciasta formować kulki wielkości dużych orzechów włoskich. Spłaszczyć dłońmi i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 11-12 min. w 175 st. z termoobiegiem. Przełożyć na kratkę i poczekać, aż ciastka ostygną i stwardnieją.



czwartek, 2 stycznia 2014

Dietetyczne pomarańczowe ciasteczka owsiane i o tym, jak zrobić własną mąkę owsianą

Wiecie już doskonale, że mam słabość do ciastek, szczególnie owsianych, a najlepiej domowych. Wykorzystując ostatnie wolne dni przerwy świątecznej, postanowiłam upiec właśnie takie ciasteczka i przy okazji wykorzystać kandyzowaną skórkę pomarańczową, którą kupiłam jeszcze przed świętami. To chyba jedne z najlepszych ciastek owsianych, jakie miałam okazję jeść - prawdziwie owsiane, z ograniczoną ilością tłuszczu i cudownie pachnące pomarańczą. Polecam!


Jak zrobić domową mąkę owsianą?
Kupienie mąki owsianej w niektórych miastach jest nie lada wyzwaniem. Sama do niedawna miałam z tym problem. I chociaż wiem już, gdzie w moim mieście można ją kupić, dzisiaj postanowiłam zrobić swoją mąkę. Nic prostszego. Wystarczy bardzo dokładnie zblenderować płatki owsiane, najlepiej górskie (polecam te). Jedna szklanka płatków owsianych, to jedna szklanka mąki.


Składniki: (ok. 25 dużych ciastek)
85 g miękkiego masła,
1/2 szklanki cukru trzcinowego,
1 jajko,
1 szklanka mąki owsianej,
2 szklanki płatków owsianych błyskawicznych,
5 łyżek soku wyciśniętego z pomarańczy,
4 łyżki pomarańczowej skórki kandyzowanej,
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia,
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej,
szczypta soli

Masło zmiksować z cukrem. Dodać jajko i sok z pomarańczy, zmiksować. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i sodą. Dodać do masy maślanej. Zmiksować. Dodać płatki owsiane, zmiksować. Dodać skórkę pomarańczową i zmiksować. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Ręce lekko zwilżyć zimną wodą. Z ciasta formować kulki wielkości dużych orzechów włoskich, spłaszczyć dłońmi, wyrównać brzegi i układać na blaszce  zachowując odstępy. Piec ok. 10 min. w 175 st. z termoobiegiem. Zaraz po upieczeniu ciasteczka będą miękkie. Należy pozostawić je kilka minut na blaszce, by stwardniały. Po tym czasie przełożyć na kratkę i poczekać, aż wystygną. Przechowywać w słoiku lub metalowej puszce.


sobota, 14 grudnia 2013

Świąteczne pierniczki imbirowe


To już ostatni dzwonek na upieczenie pierników. I w tym roku nie mogło ich zabraknąć. I semestr ostatniej klasy liceum już za mną, mogę złapać oddech i wziąć się za wypieki. Moje pierniczki wymagają kilku dni (ok. 3) leżakowania, zanim staną się miękkie. Są przepyszne i bardzo aromatyczne. Przede mną jeszcze ozdabianie lukrem, czyli próba mojej cierpliwości :)


Składniki: (6 blaszek pierników)
220 g miękkiego masła,
1 szklanka cukru trzcinowego (170 g),
1 szklanka miodu (240 ml),
2 jajka,
6 szklanek mąki,
3,5 łyżeczki imbiru mielonego,
2 łyżeczki cynamonu,
2 łyżeczki przyprawy do piernika,
2 łyżeczki ciemnego kakao,
1 łyżeczka sody oczyszczonej

Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać miód, zmiksować. Dodać jajko, ponownie zmiksować. Mąkę wymieszać ze sodą, imbirem, cynamonem, przyprawą do piernika i kakao. Porcjami przesypywać do składników mokrych i miksować, dopóki to będzie możliwe, później zagnieść dłońmi, uformować kulę i przez godzinę chłodzić w lodówce. Następnie podzielić na 4 części. Każdą z nich rozwałkować do grubości 4 mm na blacie lekko podsypanym mąką, wykroić kształty i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 8 min. w 175 st. z termoobiegiem.



sobota, 23 listopada 2013

Dzień Piernika i kruche razowe ciasteczka piernikowe z makiem

Odkąd prowadzę bloga, tradycją stało się dla mnie obchodzenie Dnia Piernika. W tym roku, na szczęście, dzień ten przypada w sobotę. Dzięki temu nie muszę martwić się o znalezienie odrobiny czasu na wypieki. Moje ciasteczka, to wprawdzie nie tradycyjne pierniki, ale pięknie nimi pachną. Żeby było zdrowiej - z cukrem trzcinowym i mąką graham. Przepis warty wypróbowania, polecam!


Składniki: (60 ciasteczek)
140 g miękkiego masła,
130 g mąki graham (można zastąpić pszenną pełnoziarnistą lub zwykłą pszenną),
100 g mąki pszennej,
60 g brązowego cukru,
1 żółtko,
3 łyżki mleka 0,5%,
3 łyżki maku,
1 łyżeczka ciemnego kakao,
1 łyżeczka przyprawy do piernika,
1/5 łyżeczki zmielonych goździków

Masło zmiksować z cukrem. Mąkę wymieszać z kakao, przyprawą do piernika, goździkami i makiem. Przesypać do zmiksowanego masła. Wstępnie zmiksować. Dodać mleko i miksować ok. 3 min. Z powstałego ciastka zagnieść kulę. Przełożyć do woreczka foliowego i włożyć do lodówki na 1 h. Kulkę podzielić na 2 części. Blat posypać mąką graham delikatnie wałkować do grubości 3 mm. Ciasto jest kruche i podczas wałkowania należy ostrożnie obracać ciasto na drugą stronę. Wycinać dowolne kształty. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 7-8 min. w 175 st. z termooobiegiem. Wystudzić. Przechowywać w szczelnym słoiku lub puszce.


sobota, 9 listopada 2013

Owsiane ciasteczka z żurawiną i białą czekoladą

W końcu znalazłam chwilę na upieczenie domowych ciastek. Standardowo owsiane, tym razem z żurawiną i białą czekoladą. Ideale połączenie, nie przesadzam, uwierzcie.  Coś pysznego! :) 


Składniki: (35 ciastek)
130 g miękkiego masła,
1/2 szklanki cukru trzcinowego,
1 jajko,
1 szklanka mąki owsianej,
2,5 szklanki płatków owsianych błyskawicznych,
100 g białej czekolady,
100 g suszonej żurawiny,
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia

Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać jajko, zmiksować. Mąkę wymieszać z proszkiem, dodać do masy maślanej, zmiksować. Czekoladę grubo posiekać (1 kostka na 4-6 mniejszych części). Czekoladę, żurawinę i płatki owsiane wymieszać z pozostałymi składnikami. Z powstałej masy formować kulki wielkości dużego orzecha włoskiego. Lekko spłaszczyć dłońmi (ciastka lekko rozpłyną się na boki podczas pieczenia). Piec na złoty kolor ok. 15 min. w 165 st. z termoobiegiem. 


piątek, 11 października 2013

Owsiane ciasteczka z orzechami

Nie ma nic piękniejszego, niż wyjście ze szkoły. Szczególnie, jeśli to piątek. To, że uwielbiam ciastka owsiane już wiecie, więc dzisiejszy post nie powinien Was zdziwić :) Dzisiaj w wersji orzechowej. Wypróbujcie koniecznie :) Tymczasem ja uciekam trochę poćwiczyć, a Was zostawiam z przepisem :) Udanego PIĄTKU! :)


PS. To jedne z moich ulubionych ciastek. Chrupiące z przepyszną orzechową nutą. I tym, co lubię najbardziej - płatki owsiane. Idealne na drugie śniadanie. 

Składniki: (30 ciastek)
140 g miękkiego masła,
1 łyżka masła orzechowego,
3/4 szklanki cukru trzcinowego (można dodać mniej),
1 jajko,
1/2 szklanki mąki owsianej,
1/2 szklanki mąki pszennej,
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia,
2 szklanki płatków owsianych błyskawicznych,
80 g orzechów włoskich

Masło zmiksować z masłem orzechowym i z cukrem. Dodać jajko, zmiksować. Mąkę wymieszać z proszkiem, zmiksować z masą maślaną. Dodać płatki owsiane i grubo posiekane orzechy włoskie. Ponownie zmiksować. Z masy lepić kulki wielkości dużego orzecha włoskiego, spłaszczyć dłońmi, układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 15-16 min. w 175 st. z termoobiegiem. Wyciągnąc z pieca i odstawić na 5 min., aż ciastka stwardnieją. Ściągnąć z blaszki. Przechowywać w puszce lub szczelnym słoiku.

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Ciastka owsiane z pestkami dyni i słonecznika

Mam nadzieję, że nowa szata graficzna bloga przypadła Wam do gustu. W końcu znalazłam czas, żeby zrobić tutaj porządek. A wczoraj przy okazji robienia porządku w jednej z szuflad w kuchni, znalazłam opakowanie pestek dyni. Długo nie zastanawiałam się, co z nimi zrobić. Rano zabrałam się za pieczenie ciastek. Dobrze wiecie, że ciastka mogłabym piec każdego dnia. I fotografować je też. Stąd aż tyle zdjęć dzisiaj :)




Składniki: (35 ciastek)
190 g miękkiego masła,
3/4 szklanki cukru trzcinowego (można zastąpić białym lub brązowym),
1 łyzeczka cukru wanilinowego,
1 jajko,
1 szklanka mąki,
90 g pestek słonecznika,
2 szklanki płatków owsianych błyskawicznych,
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia,
szczypta soli

Masło utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym na puszystą masę. Dodać jajko, następnie sól i zmiksować. Mąkę wymieszać z proszkiem, dodać do masy maślanej, zmiksować. Pestki uprażyć na złoty kolor na suchej patelni. Uprażone pestki i płatki owsiane wymieszać z pozostałymi składnikami. Z powstałej masy formować kulki wielkości dużego orzecha włoskiego. Lekko spłaszczyć dłońmi (jak na zdjęciu powyżej; ciastka lekko rozpłyną się na boki podczas pieczenia). Piec na złoty kolor ok. 15 min. w 165 st. z termoobiegiem. 



czwartek, 8 sierpnia 2013

Cytrynowe ciasteczka z żurawiną i polentą

No cóż, te wakacje miały wyglądać trochę inaczej. Miałam odpocząć, nabrać sił przed klasą maturalną, wyszaleć się, wybawić, wyjechać, spędzić mnóstwo czasu ze znajomymi, wypróbować dziesiątki przepisów, które bez przerwy dodaję do paska ulubionych. Tymczasem 3/4 dnia spędzam w pracy i choć robię to, co lubię, wcale nie jest łatwo. Spędzanie połowy dnia w kuchni w takich temperaturach wcale nie ma nic wspólnego z przyjemnością. Odżywam dopiero, kiedy po powrocie do domu, zakładam buty do biegania i znikam na 30 minut, żeby wyzbyć się wszystkich negatywnych emocji. To działa. Podobnie, jak upieczenie ciasteczek w jedyny wolny dzień w tygodniu. Chyba pierwszy raz w życiu czekam na wrzesień.



Już od dłuższego czasu planowałam upieczenie ciastek z dodatkiem polenty, czyli mąki kukurydzianej. Inspirację znalazłam w książce Singrid Verbert Smakowite prezenty. Zmniejszyłam ilość masła w przepisie, biały cukier zamieniłam na trzcinowy, dodałam żurawinę, a zamiast rozwałkowywać ciasto, samodzielnie ulepiłam ciasteczka. Są delikatne, czuć w nich nutę cytryny za sprawą skórki cytrynowej, która idealnie łączy się z suszoną żurawiną.



Składniki: (35 ciastek)
170 g zimnego masła,
2/3 szklanki cukru trzcinowego,
2 szklanki mąki pszennej,
1 szklanka mąki kukurydzianej,
4 żółtka,
150-180 g suszonej żurawiny,
skórka starta z 2 cytryn,
szczypta soli

Masło zmiksować z cukrem, solą i skórką cytrynową na puszystą masę. Dodawać po jednym żółtku. Dodać mąkę, zmiksować. Wymieszać z posiekaną żurawiną. Powinna powstać luźna masa o konsystencji piasku. Z powstałego ciasta ulepić kulki wielkości dużego orzecha włoskiego. Spłaszczyć dłonią. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 12-13 min. w 175°C z termoobiegiem. Wystudzić.


PS. Nawet nie wiem, kiedy liczba Fanów CB na Facebooku przekroczyła 700! DZIĘKUJĘ! Mam nadzieję, że będzie Nas coraz więcej. Zachęcam Was do dodawania swoich przepisów i zdjęć na funpage'u, inspirujmy się nawzajem :) Swoją drogą, dostępne jest już nagranie z ostatnich warsztatów Sante. Miłego dnia!

środa, 24 lipca 2013

Razowe ciasteczka czekoladowe XL

Udało się! W poniedziałek zdałam egzamin na prawo jazdy :) Podejście numer jeden, całe szczęście pierwsze i ostatnie. Teraz czas, który poświęcałam na rozwiązywanie testów mogę przeznaczyć choćby na pieczenie ciastek. Ta opcja podoba mi się znacznie bardziej. Dawno nie piekłam ciasteczek czekoladowych, a już nigdy tak bardzo czekoladowych, jak te, na które podaję przepis w dzisiejszym poście. Znalazłam go u Doroty. Ciasteczka są kruche, słodkie i naprawdę baaaaaaaardzo czekoladowe. Tym razem postawiłam na wersję XL. Po zjedzeniu dwóch takich ciastek nawet ja spasowałam :) 


Składniki: (18 bardzo dużych ciastek/ok. 25-30 mniejszych)
1 jajko,
3/4 szklanki cukru trzcinowego,
70 g roztopionego masła,
150 g gorzkiej czekolady roztopionej w kąpieli wodnej,
1/2 szklanki razowej mąki pszennej,
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,e
1/2 łyżeczki cukru wanilinowego,
100-150 g grubo posiekanej gorzkiej czekolady

Jajko roztrzepać z cukrem. Dodać przestudzone masło i wymieszać. Dosypać mąkę, proszek do pieczenia i cukier wanilinowy. Wymieszać. Dodać roztopioną lekko przestudzoną czekoladę, zamieszać. Wsypać posiekaną czekoladę. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto nabierać łyżką (1 łyżka stołowa = 1 ciastko), uformować kulkę, lekko spłaszczyć dłonią, przełożyć na blaszkę i spłaszczyć palcami. Układać w dużych odległościach. Piec ok. 12 min. w 180°C z termoobiegiem. Po upieczeniu odczekać chwilę, aż ciastka stwardnieją, następnie przełożyć na kratkę i wystudzić.

Miłego dnia! :)

sobota, 6 lipca 2013

Kruche ciastka kokosowe z polewą karmelową

Ciastka na poprawę humoru. Na uśmiech. Na lepszy dzień. Chwytasz jedno, chcesz drugie. Zupełnie, jak w życiu. Te ciastka, to połączenie tego, co lubię najbardziej - karmel i kokos. Słodkie, kruche z lekko ciągnącą się polewą. Zainspirowane przepisem znalezionym u MałejCukierenki.



Składniki: (blaszka 25 x 25 cm; ok. 16 dużych ciastek)
Ciasto:
1 szklanka mąki,
1/2 szklanki cukru trzcinowego,
1/2 szklanki wiórków kokosowych,
110 g rozpuszczonego masła

Mąkę, cukier i wiórki wymieszać. Masło rozpuścić, lekko wystudzić, przelać do suchych składników. Zamieszać, a następnie zagnieść dłońmi. Powstanie coś w rodzaju kruszonki. Przesypać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Równomiernie rozprowadzić, docisnąć, by powstała gładka powierzchnia. Piec ok. 16 min. w 175°C z termoobiegiem.

Polewa karmelowa:
90 g masła,
2 łyżki miodu,
400 g mleka skondensowanego słodzonego

Masło rozpuścić w rondelku, dodać miód i mleko skondensowane. Dokładnie wymieszać, podgrzewać na małym ogniu ok. 7-8 min. cały czas mieszając (uwaga: łatwo się przypala). Polewę przelać na podpieczony spód i piec jeszcze 15-18 min. na złoty kolor. Jeśli podczas pieczenia z karmelu zaczną tworzyć się pęcherzyki powietrza, lekko przebić nożem. Po upieczeniu odstawić na 15 min., a następnie naciąć ciastka (wielkość według uznania), co ułatwi krojenie na samym końcu. Odstawić na 2,5 h do całkowitego wystygnięcia, w tym czasie karmel nabierze odpowiedniej konsystencji. Pokroić. 


niedziela, 30 czerwca 2013

Peanut Chocolate Chip Cookies

Chocolate Chip Cookies, to jedne z najpopularniejszych ciasteczek w Stanach Zjednoczonych. Mniej więcej dwa lata temu upiekłam je po raz pierwszy i były to moje pierwsze domowe ciasteczka. Pamiętam, że były okrutnie słodkie, ale kto jeszcze wtedy pomyślałby o zmianie proporcji przepisu znalezionego w Internecie... Na pewno nie ja :) Teraz metodą prób i błędów dobieram je sama i piekę ciastka, które mogę z czystym sumieniem opublikować na blogu i Wam je polecić. No i zabrać ze sobą do pracy.


Jak sama nazwa wskazuje, ciasteczka zawierają w sobie czekoladę. Ja tym razem postawiłam na tę z orzechami archaidowymi i to był dobry wybór. Jeśli jednak za nią nie przepadacie, śmiało możecie zastąpić ją czekoladą mleczną, gorzką, a nawet białą


Składniki: (ok. 30 dużych ciastek)
2 szklanki mąki pszennej,
1,5 łyżki mąki kukurydzianej (w ostateczności można zastąpić zwykłą pszenną),
1 łyżeczka sody oczyszczonej,
1/2 łyżeczki soli (użyłam morskiej),
170 g miękkiego masła,
3/4 szklanki cukru trzcinowego lub brązowego,
1 łyżeczka cukru wanilinowego,
1 jajko,
150 g czekolady mlecznej z orzechami archaidowymi

Mąkę wymieszać z sodą i solą. W osobnej misce zmiksować masło (ok. 2 min), dodać cukier + cukier wanilinowy i miksować kolejne 2 minuty. Dodać jajko, ponownie zmiksować. Porcjami przesypywać suche składniki. Miksować lub wyrabiać dłońmi aż do momentu połączenia się składników. Dodać grubo posiekaną czekoladę, delikatnie wmieszać do ciasta. Z ciasta formować kulki wielkości dużego orzecha włoskiego, spłaszczyć dłonią i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 15 min. w 175°C z termoobiegiem na lekko złoty kolor. Wystudzić (wtedy ciasteczka staną się chrupiące). Przechowywać w metalowej puszce lub szczelnym słoiku.

Udanej niedzieli i wypieków oczywiście! Całuję :) 


sobota, 22 czerwca 2013

Banan pieczony z płatkami owsianymi

Szybka, zdrowa i banalna w przygotowaniu przekąska składająca się wyłącznie z dwóch produktów. Płatki owsiane i banan, to cała lista składników tego przepisu. Ciasteczka mają wyraźny posmak płatków owsianych, który idealnie współgra z delikatną bananową nutą. Są niezwykle sycące, dzięki czemu na długo pozwalają zapomnieć o poczuciu głodu. Jeśli wolicie słodkie przekąski - dodajcie odrobinę cukru lub stewii.



Składniki: (ok. 20 ciastek)
1 duży dojrzały banan,
2,5 szklanki płatków owsianych (u mnie pół na pół: błyskawiczne i górskie)

Banana rozgnieść widelcem, dodać płatki owsiane i zagniatać, aż składniki się połączą. Formować kulki, a z nich płaskie ciastka. Polecam co jakiś czas zwilżyć dłonie wodą, co ułatwi formowanie ciastek. Układać na papierze do pieczenia i piec ok. 15-17 min. w 175°C z termoobiegiem.

piątek, 7 czerwca 2013

Kruche ciasteczka ze słonecznikiem

Mogłabym nie zjeść obiadu, czy kolacji, ale ciastka sobie nie odmówię! Szczególnie, jeśli mowa o kruchych ciasteczkach ze słonecznikiem, na które podaję dzisiaj przepis. Z inspiracją przyszła mi MałaCukierenka. Jak to ja, przepis odrobinę zmodyfikowałam. Zmniejszyłam ilość masła, a mąkę pszenną wymieszałam z mąką pełnoziarnistą. To jedne z lepszych ciastek, jakie jadłam! Kruche, słodkie, z przepyszną masą miodowo-słonecznikową. Idealne jako przekąska do mojej ulubionej waniliowej zielonej herbaty :)


Składniki: (ok. 45 dość dużych ciastek)
125 g cukru (najlepiej trzcinowego),
200 g miękkiego masła,
1 jajko,
300 g mąki pszennej,
150 g mąki pełnoziarnistej pszennej (można zastąpić zwykłą mąką pszenną),
2 łyżki zimnej wody

W dużej misce wymieszać mąkę i cukier. Dodać masło i jajko. Zagnieść ciasto, pod koniec zagniatania dodać wodę i zagniatać jeszcze chwilę. Z ciasta uformować kulę, schłodzić w lodówce ok. 30 min. Następnie ciasto podzielić na 2 części, każdą z nich rozwałkować do grubości 4 mm. Wykrawać dowolne kształty. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 10 min. w 180°C z termoobiegiem. Na podpieczone ciasteczka wyłożyć masę słonecznikową (niepełna łyżeczka = jedno ciasto). Piec kolejne 11 min., aż ciasteczka i słonecznik się zarumienią.

Masa słonecznikowa:
60 g cukru,
60 g miodu,
60 g śmietanki 30%,
40 g masła,
200 g łuskanego słonecznika

Do rondelka wsypać cukier, dodać miód, śmietankę i masło. Podgrzewać na średnim ogniu cały czas mieszając. Zagotować i gotować jeszcze minutę. Ściągnąć z ognia, dodać słonecznik i wymieszać.


poniedziałek, 3 czerwca 2013

Kruche ciasteczka z cukrem

Dzisiaj dla odmiany przepis mniej dietetyczny, niż zwykle. I pewnie nawet nie pojawiłby się tutaj, gdyby nie fakt, że ciastka z cukrem, to jedne z ulubionych ciastek mojego chłopaka (ależ On ma ze mną dobrze, prawda? :)). Pamiętam, że podobne ciastka jadłam, kiedy byłam małą dziewczynką, dlatego mam do nich szczególny sentyment. Jestem pewna, że każdy z Was próbował kiedyś podobnych ciastek. Ich domowa wersja jest jeszcze lepsza :) Wypróbujcie koniecznie! :) Ciasteczka najlepiej przechowywać w metalowej puszce lub słoiku, dzięki temu dłużej pozostaną świeże. Najlepiej smakują na dzień po upieczeniu :)


Składniki: (ok. 40 ciastek)
100 g miękkiego masła,
1/4 szklanki cukru,
400 g mąki pszennej,
3 małe jajka,
2 łyżeczki soku z cytryny,
2 łyżeczki cukru wanilinowego,
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
1/2 łyżeczki amoniaku

Dodatkowo:
ok. 2 łyżek mleka,
cukier do posypania

Masło utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym, dodać jajka i zmiksować. Dodać proszek do pieczenia, amoniak i sok z cytryny, zmiksować. Porcjami dodawać mąkę i miksować do momentu, aż ciasto nie będzie zbyt gęste. Pod koniec ciasto należy zagniatać dłońmi. Z ciasta uformować kulę i podzielić ją na 2 części. Każdą z nich rozwałkować na podsypanym mąką blacie i wykrawać dowolne kształty. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować delikatnie mlekiem i posypać cukrem. Piec ok. 15 min. w 180°C z termoobiegiem.