Naprawdę nie wiem, ile zdążyłam już upiec muffinek, odkąd zrobiłam to po raz pierwszy, ale cały czas sprawia mi to taką samą przyjemność (nie wspominając już o ich jedzeniu!). Za każdym razem moje muffinki urozmaicam przeróżnymi dodatkami, dzięki temu nie ma możliwości, że znudzą mi się . Tym razem babeczki wykańczam owocowym crunchy. Miękkie muffinki z chrupiącym musli świetnie sprawdzą się, jako propozycja na śniadanie dzięki wysokiej zawartości pełnego ziarna owsa i błonnika, czy jako przekąska pomiędzy posiłkami.
Składniki: (16 babeczek)
2 szklanki mąki pełnoziarnistej,
2/3 szklanki cukru trzcinowego,
1 łyżeczka sody oczyszczonej,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka cukru wanilinowego,
2 jajka,
1/2 szklanki oleju roślinnego,
1/2 szklanki mleka,
1 szklanka owocowego crunchy Sante
Mąkę, cukier, sodę, proszek i cukier wanilinowy wymieszać w średniej misce. W małej za pomocą trzepaczki połączyć jajka, olej i mleko. Składniki mokre przelać do suchych. Wymieszać ręką, niezbyt dokładnie, tylko do połączenia się składników. Crunchy przełożyć do woreczka, grubo pokruszyć. Połowę mieszkanki wsypać do ciasta i wymieszać. Blachę do pieczenia muffin wyłożyć papilotkami. Wypełnić foremki do 2/3 wysokości, posypać pozostałym crunchy. Piec 20-22 min. w 175°C z termoobiegiem. Przełożyć na kratkę i wystudzić.
Czy tylko ja mam już dość zimy, śniegu, zimna i wszechogarniającej szarości? Wiosny chcę. I słońca!
Jestem wielką fanką zarówno muffin, jak i crunchy! Więc takie połączenie to dla mnie połączenie idealne :) Pycha!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie wypieki z musli, zawsze tak miło chrupie, no i smakuje naprawdę dobrze :)
OdpowiedzUsuńMmm pyszne;).
OdpowiedzUsuńMuffinki z crunchy'ową posypką? Świetne^^ Muszą być takie słodko-chrupkie!
OdpowiedzUsuńsłodko wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie chrupiaca muffinki. Sama często piekę je w domu :)
OdpowiedzUsuńTaaak, ja też mam dość. I chcę taką muffinkę! Ten miękki środek i chrupiące crunchy na wierzchu to musi być obłędny zestaw :)
OdpowiedzUsuńMmm... :D Pysznie wyglądają. ♥
OdpowiedzUsuńhttp://duchaa99.blogspot.com/
mmm te babeczki są świetne , crunchy <3
OdpowiedzUsuńbajeczne ;D
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne te muffiny :)
OdpowiedzUsuńmi też nie nudzi się wcale pieczenia i jedzenia muffinek :)
OdpowiedzUsuńLubię pełnoziarniste ciasta/ciastka/muffiny, więc spróbuję z pewnością!
OdpowiedzUsuńUprzejmie informuję, że upiekłam dziś ciastka bananowe z orzechami z twojego przepisu i pozwoliłam sobie zamieścić na nie przepis na moim blogu, są pyszne (tak samo jak domowe pieguski i te ze słonymi orzechami), dziękuję za inspiracje :)