Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Boże Narodzenie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Boże Narodzenie. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 26 grudnia 2013

Seromak

Boże Narodzenie nieodłącznie kojarzy mi się z makowcem. Mistrzynią w ich wypiekaniu jest moja Babcia. Ja postanowiłam upiec sernik z dodatkiem masy makowej, który gości w tym na wielu wigilijnych stołach Polaków, z tego, co zdążyłam zauważyć na blogach innych kulinarnych blogerek :) Nic dziwnego. Chociaż nie przepadam za masą makową, muszę przyznać, że sernik jest wyjątkowo dobry i warty polecenia


Spód:
160 g mąki,
50 g cukru pudru,
70 g masła,
1 żółtko,
szczypta soli

Masło posiekać nożem, dodać cukier, przesianą mąkę, sól i żółtko. Zagnieść ciasto. Włożyć do lodówki na 30 min. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Dno blaszki wylepić ciastem (można pomóc sobie szklanką i delikatnie rozwałkowywać ciasto, jakbyśmy robili to wałkiem). Ponakłuwać widelcem. Piec ok. 10 min. w 190 st. Przestudzić.

Masa makowa: 
850 g masy makowej z bakaliami,
3 jajka,
50 g grubo posiekanej czekolady,
2 łyżki mąki

Masę makową zmiksować z żółtkami, czekoladą i mąką. Białka upić na sztywno. Szpatułką lub drewnianą łyżką zmieszać ubite białka z masą makową. Przełożyć na podpieczony spód.

Masa serowa: 
1 kg zmielonego twarogu sernikowego,
5 jajek (osobno żółtka i białka),
3/4 szklanki cukru pudru.
90 g miękkiego masła,
2 łyżki mąki ziemniaczanej,
kilka kropli olejku waniliowego

Masło zmiksować z cukrem pudrem. Dodać jajka, ponownie zmiksować. Łyżką dodawać ser, cały czas mieszając. Dodać mąkę i olejek waniliowy, zmiksować. Biała ubić na sztywno, następnie wymieszać szpatułką lub drewnianą łyżką z masą serową. Masę serową przełożyć na masę makową i piec ok. 50 min. w 175 st. z termoobiegiem. 


sobota, 14 grudnia 2013

Świąteczne pierniczki imbirowe


To już ostatni dzwonek na upieczenie pierników. I w tym roku nie mogło ich zabraknąć. I semestr ostatniej klasy liceum już za mną, mogę złapać oddech i wziąć się za wypieki. Moje pierniczki wymagają kilku dni (ok. 3) leżakowania, zanim staną się miękkie. Są przepyszne i bardzo aromatyczne. Przede mną jeszcze ozdabianie lukrem, czyli próba mojej cierpliwości :)


Składniki: (6 blaszek pierników)
220 g miękkiego masła,
1 szklanka cukru trzcinowego (170 g),
1 szklanka miodu (240 ml),
2 jajka,
6 szklanek mąki,
3,5 łyżeczki imbiru mielonego,
2 łyżeczki cynamonu,
2 łyżeczki przyprawy do piernika,
2 łyżeczki ciemnego kakao,
1 łyżeczka sody oczyszczonej

Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać miód, zmiksować. Dodać jajko, ponownie zmiksować. Mąkę wymieszać ze sodą, imbirem, cynamonem, przyprawą do piernika i kakao. Porcjami przesypywać do składników mokrych i miksować, dopóki to będzie możliwe, później zagnieść dłońmi, uformować kulę i przez godzinę chłodzić w lodówce. Następnie podzielić na 4 części. Każdą z nich rozwałkować do grubości 4 mm na blacie lekko podsypanym mąką, wykroić kształty i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 8 min. w 175 st. z termoobiegiem.



niedziela, 8 grudnia 2013

Czekoladowe muffinki z lukrem czekoladowym i pralinkami Merci

Dokładnie 2 tygodnie do świąt. Uwielbiam Boże Narodzenie, zapach choinki, pierników świecące lampki, błyszczące bombki... Mogłabym wymieniać bez końca. Już nie mogę się doczekać świątecznych wypieków, wspólnego gotowania i ubierania choinki! Ale póki co dodaję kolejny przepis, który możecie dodać do świątecznego menu. W końcu nie ma świąt bez CZEKOLADY, a (bardzo) czekoladowe muffinki, to podwójna przyjemność :) 



Składniki: (14 muffinek)
2 szklanki mąki pszennej,
1/2 szklanki cukru trzcinowego,
2 jajka,
1/2 szklanki oleju roślinnego,
2/3 szklanki mleka,
1 łyżeczka kakao,
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej,
75 g gorzkiej czekolady,
kilka pralinek Merci z orzechami lub czekolada mleczna z orzechami/migdałami

Wymieszać mąkę z proszkiem i sodą. Dodać cukier trzcinowy i kakao. W osobnej misce wymieszać jajka, olej i mleko. Składniki mokre przelać do suchych, zmiksować. Dodać roztopioną w kąpieli wodnej (lub w mikrofali) czekoladę. Zmiksować. Formę do muffinek wyłożyć papilotkami lub wysmarować odrobiną oleju. Ciasto przelać do formy. Piec ok. 20 min. w 175 st. z termoobiegiem. Wystudzić. Polać lukrem, dodać kawałki pralinek.

Czekoladowy lukier królewski:
białko jajka,
6 łyżek cukru pudru,
3 kopiaste łyżeczki ciemnego kakao

Białko wbić do miski, dodać cukier i kakao. Zmiksować. Jeśli lukier okaże się zbyt gęsty - dodać odrobinę wody, jeśli będzie zbyt rzadki - dodać cukier. Wszystko zależy od tego, jak duże jest białko jajka.



niedziela, 1 grudnia 2013

Przepisy na Boże Narodzenie

Mamy już grudzień, za trzy tygodnie święta Bożego Narodzenia. Już nie mogę się doczekać! :) Niektórzy z nas już teraz planują, co podadzą swoim gościom przy wigilijnym stole. Postanowiłam przygotować dla Was spis sprawdzonych przepisów, które mogą się Wam przydać. Wystarczy kliknąć na zdjęcie lub opis, aby zobaczyć przepis.













sobota, 23 listopada 2013

Dzień Piernika i kruche razowe ciasteczka piernikowe z makiem

Odkąd prowadzę bloga, tradycją stało się dla mnie obchodzenie Dnia Piernika. W tym roku, na szczęście, dzień ten przypada w sobotę. Dzięki temu nie muszę martwić się o znalezienie odrobiny czasu na wypieki. Moje ciasteczka, to wprawdzie nie tradycyjne pierniki, ale pięknie nimi pachną. Żeby było zdrowiej - z cukrem trzcinowym i mąką graham. Przepis warty wypróbowania, polecam!


Składniki: (60 ciasteczek)
140 g miękkiego masła,
130 g mąki graham (można zastąpić pszenną pełnoziarnistą lub zwykłą pszenną),
100 g mąki pszennej,
60 g brązowego cukru,
1 żółtko,
3 łyżki mleka 0,5%,
3 łyżki maku,
1 łyżeczka ciemnego kakao,
1 łyżeczka przyprawy do piernika,
1/5 łyżeczki zmielonych goździków

Masło zmiksować z cukrem. Mąkę wymieszać z kakao, przyprawą do piernika, goździkami i makiem. Przesypać do zmiksowanego masła. Wstępnie zmiksować. Dodać mleko i miksować ok. 3 min. Z powstałego ciastka zagnieść kulę. Przełożyć do woreczka foliowego i włożyć do lodówki na 1 h. Kulkę podzielić na 2 części. Blat posypać mąką graham delikatnie wałkować do grubości 3 mm. Ciasto jest kruche i podczas wałkowania należy ostrożnie obracać ciasto na drugą stronę. Wycinać dowolne kształty. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 7-8 min. w 175 st. z termooobiegiem. Wystudzić. Przechowywać w szczelnym słoiku lub puszce.


poniedziałek, 24 grudnia 2012

Sernik orzechowy (najlepszy!)

Serniki piekę zwykle na specjalne okazje. Uwielbiam je, a odkąd spróbowałam sernika kajmakowego, często zdarzało mi się powtarzać ten przepis. Na święta postanowiłam upiec coś nowego. Z pomocą przyszła mi Dorota i jej przepis na orzechowy sernik. Kilka drobnych zmian i świąteczny sernik gotowy. Kremowy, z pyszną orzechową masą z dodatkiem golden syrup'u. Mój numer jeden na liście ulubionych serników. To właśnie na potrzeby tego sernika przygotowałam złocisty syrop z ostatniego przepisu. 





Spód:
1 3/4 szklanki pokruszonych ciasteczek digestive (ewentualnie herbatników),
1/4 szklanki rozpuszczonego masła

Pokruszone ciasteczka wymieszać z rozpuszczonym masłem. Równomiernie rozłożyć na dnie tortownicy wyłożonym papierem do pieczenia. Piec 6 min. w 175°C.

Masa orzechowa:
1/3 szklanki rozpuszczonego masła,
1 łyżka cukru trzcinowego,
2/3 szklanki golden syrup'u,
1 1/2 szklanki posiekanych orzechów włoskich,
2 jajka,
1 łyżeczka cukru wanilinowego

Wszystkie składniki wymieszać w rondelku, podgrzewać na małym ogniu ok. 8 min. Przełożyć na podpieczony spód.

Masa serowa:
800 g sera trzykrotnie mielonego,
1 szklanka cukru trzcinowego,
2 kopiaste łyżki mąki,
4 jajka,
2/3 szklanki kremówki,
1,5 łyżeczki cukru wanilinowego

Ser zmiksować z cukrem, dodać mąkę i stopniowo po jednym jajku. Zmiksować, a następnie dodać kremówkę i cukier wanilinowy. Ponownie zmiksować. Przelać na masę orzechową. Piec 1 h 15 min. w 175°C . Jeśli sernik zbyt szybko zacznie się rumienić, przykryć folią aluminiową. Wystudzić (najlepiej w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach).

Polewa czekoladowa:
1 łyżka masła,
4 łyżki mleka, 
2 paski gorzkiej czekolady,
2 łyżeczki ciemnego kakao.

Masło rozpuścić z mlekiem, dodać czekoladę, a kiedy się rozpuści, wsypać kakao. Dokładnie wymieszać. Polać sernik, posypać posiekanymi orzechami włoskimi. 

Przechowywać w lodówce, przynajmniej 4-5 h. Na chwilę przed podaniem przechowywać w temp. pokojowej.

Smacznego!

niedziela, 23 grudnia 2012

Tradycyjny wigilijny barszcz czerwony

Tradycji stało się zadość, barszcz ugotowany. Choć już nie tradycyjnie - w tym roku ugotowałam go ja. Zwykle zajmowała się tym mama. Prosty, tradycyjny barszcz o pięknym czerwonym kolorze. W Wigilię podamy go z domowymi uszkami z grzybami. Mam nadzieję, że wszystkim posmakuje, w końcu czekamy na niego cały rok :)


Przepis na domowe uszka z grzybami znajdziecie tutaj. Ulepienie ich zajmuje trochę czasu, ale naprawdę warto go poświęcić. Nie ma nic lepszego, niż barszcz z domowymi uszkami.



Składniki:
1,5 kg buraków,
kawałek selera,
1 cebula,
duża garść suszonych grzybów (u mnie prawdziwki),
2-3 listki laurowe
ziele angielskie,
ocet winny
sól, pieprz, majeranek, odrobina cukru,

Wykonanie:
Seler, cebulę, grzyby, liście laurowe i ziele angielskie zalać wodą (prawie do pełna) w dużym garnku i gotować 10 min. Obrane buraki pokroić w grube talarki, dodać do wywaru i gotować kolejne 15-20 min. Dodać ok. 1/3 szklanki octu winnego, doprawić solą, pieprzem, odrobiną cukru i majerankiem (ok. 1-1,5 czubatej łyżki). Gotować jeszcze chwilę. Przykryć przykrywką, odstawić na kilka godzin, przecedzić. 

piątek, 21 grudnia 2012

Wigilijne paszteciki

Kolejny przepis z serii "bożonarodzeniowych", z których korzystam z mamą od lat. Paszteciki idealnie nadają się na przekąskę pomiędzy daniami głównymi podczas kolacji wigilijnej. Przygotowanie ich zajmuje trochę czasu, ale naprawdę warto. Paszteciki można mrozić, po rozmrożeniu proponuję chwilę piec je w piekarniku, wtedy nabiorą świeżości. Dobre podawane na ciepło i na zimno.




Składniki: (ok. 55 pasztecików)
Ciasto:
0,5 kg ok mąki,
250 g masła,
50 g drożdży,
0,5 szklanki mleka,
2 jajka,
szczypta soli

Farsz:
150 g suszonych grzybów,
250 g kapusty kiszonej,
250 g kapusty świeżej,
2 cebule,
olej, sól, pieprz.

Wykonanie:
Farsz: Grzyby namoczyć na 2-3h, gotować w wodzenie, w której się moczyły ok. 25 min. Cebulę pokroić w drobną kostkę, zeszklić na oleju, dodać grzyby i kapustę kiszoną. Dusić ok. 20 min. Dodać świeżą kapustę, dusić kolejne 20 min. Doprawić solą i pieprzem.
Ciasto: Drożdże rozetrzeć z mlekiem i 2 łyżkami mąki. Kiedy zaczną rosnąć, dodać 1 jajko, wlać do posiekanego z mąką masła. Wyrobić ciasto, cienko rozwałkować i wykrawać kwadraty. Na środku ułożyć farsz, dowolnie zwinąć. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia zachowując dość duże odległości. Posmarować rozmąconym jajkiem. Piec 12-14 min. w 200°C na złoty kolor. 

Paszteciki można mrozić (więcej informacji nad zdjęciem) 

środa, 19 grudnia 2012

Wigilijne uszka z grzybami

Boże Narodzenie kojarzy mi się z barszczem. Barszcz - z uszkami. W tym roku zamieniam sklepowe uszka na o niebo lepsze uszka domowe. Ich smaku nie próbuję nawet porównywać. Moja propozycja, to wersja z grzybami, jeśli macie ochotę, dodajcie również kapustę.



Składniki: (85 dużych uszek)
Ciasto: 
0,5 kg mąki,
1 jajko,
duża szczypta soli,
łyżka oleju,
woda.

Farsz:
150 g suszonych grzybów,
2 małe cebule,
2 łyżki oleju,
sól, pieprz.

Wykonanie:
Grzyby zalać wodą, odstawić na noc. Gotować 20 min. w wodzie, w której się moczyły. Przestudzić i pokroić. Cebulę obrać, posiekać w drobną kosteczkę, zeszklić na oleju, następnie dodać grzyby, chwilę smażyć. Dobrze doprawić solą i pieprzem. 
Mąkę przesiać, dodać jajko, sól, olej i niewielką ilość wody. Podczas wyrabiania ciasta dolewać wodę, pamiętając, że ciasto nie może się lepić. Ciasto rozwałkować, jak na pierogi, szklanką wycinać kółka. Nałożyć farsz, zwinąć, jak pieroga, a następnie połączyć jego brzegi. Gotować w osolonej wodzie ok. 2 min. Po wystygnięciu można zamrozić uszka. Jeszcze zamrożone wrzucić do wrzątku i chwilę gotować. Podawać z barszczem.

wtorek, 18 grudnia 2012

Zdobienie pierników

Piszę tego posta w odpowiedzi na Wasze maile z pytaniem, jak zdobić pierniki. Wszystkie potrzebne informacje postanowiłam zebrać właśnie tutaj. 

Na zdjęciu ozdobione już prawdziwe polskie pierniki z karmelemW końcu udało mi się dobrnąć do końca po kilku podejściach lukrowania. Pierniki cierpliwie oczekują świąt. Szkoda, że ja nie jestem tak cierpliwa i nie potrafię się im oprzeć. 




Zanim ozdobię pierniki, przygotowuję lukier królewski. W tym celu umieszczam w misce jedno białko i ok. 1,5 szklanki cukru pudru (wszystko zależy od wielkości białka), a następnie dokładnie miksuję składniki.   Do zdobienia używam małej strzykawki, którą można kupić w każdej aptece. Czego jeszcze potrzeba? Cierpliwości, zdecydowanie. I trochę czasu.

Jeśli przed zdobieniem chcecie polukrować pierniczki, przygotujcie lukier z wody i cukru pudru. Mój lukier jest dość gęsty - szklankę cukru pudru rozpuszczam w ok. 1-1,5 łyżki wody. Często do lukru dodaje się sok z cytryny, ja jednak ten krok pomijam. Pierniki zamaczam w lukrze, a zanim przystąpię do zdobienia, czekam, aż lukier dobrze zastygnie.

Do lukru można dodać również barwniki - polecam szczególnie te w proszku, ponieważ nie zmieniają konsystencji lukru. 


czwartek, 13 grudnia 2012

Prawdziwe polskie pierniki z karmelem

Pamiętacie mój szybki sposób na pierniczki? Ten, który dzisiaj chcę Wam przedstawić na pewno nie należy do szybkich. Za to są to najlepsze pierniki, jakie kiedykolwiek jadłam. Piekę je z mamą od lat. Co roku znikają równie szybko. I co roku nie potrafię im się oprzeć, jeszcze zanim dojrzeją, a trwa to 1,5-2 tyg. Im dłużej leżą, tym są smaczniejsze. Ciekawe, ile z 350 pierników, które upiekłam, dotrwa do świąt? To już ostatnia chwila na zarobienie ciasta! :) Jestem pewna, że po spróbowaniu tych pierniczków, coroczne pieczenie ich na Boże Narodzenie stanie się tradycją również w Waszych domach :)






Składniki: (ok. 180 pierników różnych rozmiarów)
Ciasto:
250 g sztucznego miodu,
1 1/4 szklanki cukru,
1/2 łyżki smalcu,
3/4 kostki Palmy,
1 kg mąki pszennej,
1/2 opakowania przyprawy korzennej do piernika (można dodać jeszcze szczyptę imbiru i gałki muszkatołowej)
2 1/2 łyżki ciemnego kakao,
15 g amoniaku,
3 jajka,

Karmel: 
1 szklanka cukru,
1 szklanka gorącej wody.

Wykonanie:
Mąkę wymieszać z przyprawą korzenną i kakao. W rondelku rozpuścić cukier z miodem i tłuszczem (Palma + smalec), dodać do mąki. Wymieszać.
Karmel: W rondelku rozpuścić cukier, aż stanie się płynny i brązowy. Ściągnąć z ognia, dodać szklankę gorącej wody (uwaga na ręce, pryska!) Wszystko dokładnie wymieszać. Jeśli zostały grudki - chwilę podgrzewać do ich rozpuszczenia. Karmel przelać do ciasta. Ciasto wyrobić bardzo dokładnie. Kiedy przestygnie, dodać amoniak i jajka, ponownie wyrobić. Przykryć ściereczką. Ciasto przez 12h przechowywać w bardzo zimnym miejscu (moje ciasto stało na balkonie). Na kilka godzin przed pieczeniem przechowywać je w temp. pokojowej. Ciasto podsypać mąką, rozwałkować do grubości 3-4 mm, wykroić różne kształty. Piec na papierze do pieczenia w 150°C (z termoobiegiem) ok. 10-11 min. Zostawić na blaszce, aż przestygną i stwardnieją. 

Najlepiej smakują 1,5-2 tyg. po upieczeniu. Nie zapomnijcie polukrować ich przed samymi świętami :)


Przypominam o konkursie:


piątek, 7 grudnia 2012

Świąteczne ciasteczka w czekoladzie

Udzielił mi się świąteczny nastrój. Między jedną świąteczną piosenką, a drugą, spisuję na kartce wymyślone przez siebie proporcje składników. Później piekę ciasteczka, a zanim w Mikołajki obdaruję nimi Najbliższych, sama zjadam ich część, czując wyraźny smak goździków. Odliczam dni do Bożego Narodzenia i upajam się zimowym widokiem trzymając w ręku kubek ulubionej herbaty. Nagle przypominam sobie, że przecież czas się nie zatrzymał, a wręcz przeciwnie, biegnie nieubłaganie. Wracam do rzeczywistości, ale moje myśli pozostają gdzieś daleko. Uwielbiam ten stan.

Ciasteczka są dość kruche, a przygotowanie ich nie wymaga dużo czasu. Idealnie sprawdzą się w przedświątecznej bieganinie. 






Składniki: (70 ciasteczek)
140 g miękkiego masła,
230 g mąki pszennej,
60 g cukru pudru,
szczypta soli,
1 żółtko,
3 łyżki mleka,
2,5 łyżeczki cynamonu,
3/4 płaskiej łyżeczki imbiru,
1/2 łyżeczki mielonych goździków,
1/5 łyżeczki gałki muszkatołowej,

Dodatkowo:
3/4 tabliczki gorzkiej czekolady,
5 łyżek mleka.

Wykonanie:
Wszystkie składniki zagnieść na gładkie ciasto, uformować z niego kulę. Ciasto owinąć folią spożywczą, włożyć na godzinę do lodówki. Rozwałkować do grubości 4 mm, następnie wykrawać dowolne kształty. Ciasteczka układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 8 min. w 200°C. Ciasteczka przełożyć na kratkę. Wystygnięte maczać w czekoladzie rozpuszczonej w kąpieli wodnej razem z mlekiem.


wtorek, 4 grudnia 2012

Kajmakowo-kakaowe serniczki z prażonymi migdałami

Resztki sera i masy krówkowej pozostałej po serniku warto wykorzystać do przygotowania miniserniczków.  Orzechowo-herbatnikowy spód, kajmakowo-kakaowa masa serowa, a na wierzchu odrobina kajkamu i prażonych migdałów. Szybki sposób na przepyszny deser, który na długo pozostanie w Waszej pamięci :) Przepis dodaję do zakładki "Boże Narodzenie", myślę, że te serniczki sprawdzą się idealnie na Waszych wigilijnych stołach :)





Składniki: (ok.18 serniczków)
Spody:
100 g orzeszków ziemnych (solone/prażone lub pół na pół),
80 g herbatników,
35 g masła,
1 łyżka cukru,

Masa serowa:
350 g sera trzykrotnie mielonego,
240 g kakaowej masy krówkowej,
1/4 szklanki cukru,
2 łyżeczki cukru wanilinowego,
1 kopiasta łyżka mąki pszennej,
1 białko,

Wierzch: 
150 g kakaowej masy krówkowej,
2 łyżki mleka,
uprażone migdały.

Wykonanie:
Spody: Masło utrzeć z cukrem. Wałkiem wstępnie rozdrobnić orzechy i herbatniki. Do blendera dodać utarte masło i rozdrobnione orzechy oraz herbatniki. Zblendować. Mieszankę przesypać do blachy do pieczenia muffin wyłożonej papilotkami* (2 łyżeczki/jedna foremka). Spody podpiec w piekarniku nagrzanym do 190°C (ok. 8 min.)

* jeżeli nie użyjecie formy do pieczenia muffin, serniczki mogą zbyt mocno rozejść się na boki; można upiec je w silikonowych foremkach lub bardzo sztywnych papilotkach

Masa serowa: Wszystkie składniki zmiksować. Masę wyłożyć na podpieczone spody (2 łyżeczki/1 spód). Serniczki włożyć do piekarnika i dopiero w tym momencie zmniejszyć temp. do 120°C. Piec ok. 30 min. z termoobiegiem. Wystudzić.

Polewa: W rondelku podgrzać masę, a następnie zrobić nią wzorki na wystudzonych serniczkach. Posypać uprażonymi migdałami (8 min/190°C). 

Serniczki schłodzić w lodówce.

Smacznego!


piątek, 23 listopada 2012

Szybki sposób na pierniczki

Tradycją mojej rodziny stało się już to, że w okolicach Mikołajek moja kuchnia na dobre pół dnia zamienia się w domową piernikarnię. Pierniczki, które pieczemy według przepisu przekazywanego z pokolenia na pokolenie, są chyba najlepszymi, jakie miałam okazję jeść w życiu. Mają jednak jedną wadę - przygotowanie ich jest wyjątkowo czasochłonne - ciasto po wyrobieniu musi odstać całą dobę, a same pierniczki najlepiej smakują po około dwóch tygodniach po upieczeniu. 
Zbliżają się święta, powoli zaczynam myśleć o świątecznym menu, w końcu podjęłam się w dużej części przygotowania Wigilii :) A korzystając z okazji, że mamy dzisiaj Dzień Pierniczka, publikuję przepis, który znalazłam u niezastąpionej Doroty. Jak to ja, wprowadziłam drobne zmiany. Znacznie szybszy, prostszy, ale równie dobry, co przepis praprapra...babci :) Co najważniejsze - pierniczki możemy jeść zaraz po upieczeniu. Są miękkie, ale też odrobinę kruche.






Składniki: 
300 g mąki pszennej,
100 g mąki żytniej,
2 jajka,
120 g cukru pudru,
100 g roztopionego masła,
100 g sztucznego miodu,
1 łyżka przyprawy korzennej do piernika,
1 łyżka kakao,
1 łyżeczka sody oczyszczonej

Wykonanie:
Mąki, cukier puder, kakao, sodę i przyprawę do piernika przesiać. Wymieszać suche składniki, następnie dodać jajka, roztopione masło i miód. Po wymieszaniu wszystkich składników zagnieść ciasto (będzie się kleiło, jednak nie należy dodawać mąki). Ciasto podzielić na dwie części, rozwałkować na opruszonym mąką blacie. Rozwałkować na grubość 4 mm (nie mniej, inaczej pierniczki będą kruche). Wykroić pierniczki, układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 7 min. w temp. 180°C. Po wystygnięciu polukrować.