Dzisiaj dla odmiany przepis mniej dietetyczny, niż zwykle. I pewnie nawet nie pojawiłby się tutaj, gdyby nie fakt, że ciastka z cukrem, to jedne z ulubionych ciastek mojego chłopaka (ależ On ma ze mną dobrze, prawda? :)). Pamiętam, że podobne ciastka jadłam, kiedy byłam małą dziewczynką, dlatego mam do nich szczególny sentyment. Jestem pewna, że każdy z Was próbował kiedyś podobnych ciastek. Ich domowa wersja jest jeszcze lepsza :) Wypróbujcie koniecznie! :) Ciasteczka najlepiej przechowywać w metalowej puszce lub słoiku, dzięki temu dłużej pozostaną świeże. Najlepiej smakują na dzień po upieczeniu :)
Składniki: (ok. 40 ciastek)
100 g miękkiego masła,
1/4 szklanki cukru,
400 g mąki pszennej,
3 małe jajka,
2 łyżeczki soku z cytryny,
2 łyżeczki cukru wanilinowego,
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
1/2 łyżeczki amoniaku
Dodatkowo:
ok. 2 łyżek mleka,
cukier do posypania
Masło utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym, dodać jajka i zmiksować. Dodać proszek do pieczenia, amoniak i sok z cytryny, zmiksować. Porcjami dodawać mąkę i miksować do momentu, aż ciasto nie będzie zbyt gęste. Pod koniec ciasto należy zagniatać dłońmi. Z ciasta uformować kulę i podzielić ją na 2 części. Każdą z nich rozwałkować na podsypanym mąką blacie i wykrawać dowolne kształty. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować delikatnie mlekiem i posypać cukrem. Piec ok. 15 min. w 180°C z termoobiegiem.
Pamiętam podobne ciasteczka z okresu dzieciństwa. Zawsze chrupałam je, uprzednio maczając w herbacie :)
OdpowiedzUsuńCzasem po prostu taka klasyka jest dokładnie tym, czego nam potrzeba :) Jak byłam mała to zajadałam się takimi ciastkami, niestety kupnymi. Chętnie wypróbuję ich domową wersję z Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńcudne maleństwa:) porywam kilka do kawy!
OdpowiedzUsuńja również pamiętam podobne z dzieciństwa:)
Wyglądają idealnie! Przepis jest jak widać bardzo ładny, więc koniecznie zrobię i to jeszcze w tym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńDo tego szklanka mleka i jest super ^^
OdpowiedzUsuńTo są najlepsze ciasteczka, wyszły Ci cudne:)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy takie ciasteczka,wyszły ci takie idealne!!!
OdpowiedzUsuńpewnie, że ma z Tobą dobrze! blog świetny, ciasteczka idealne! ;)
OdpowiedzUsuńidealne serducha, wyglądają cudnie !! pewnie pycha, do kawki genialne ;)
OdpowiedzUsuńpiękne, kształtne jak zwykle : )
OdpowiedzUsuńależ ja uwielbiam te Twoje ciasteczka. zawsze tak pięknie wypieczone i tak kruche... muszę się skusić na któryś z Twoich ciasteczkowych przepisów.
OdpowiedzUsuńMmmm aż mimo patrzeć na te Twoje małe idealne słodkości :3 Zapisuję do zrobienia bo faktycznie wracają sentymenty :)
OdpowiedzUsuńIdealne, kruchutkie, :)
OdpowiedzUsuńA co to jest ten amoniak, gdzie moźna go dostać ?
OdpowiedzUsuńAmoniak, to spulchniacz, dostaniesz go w sklepie spożywczym.
UsuńDodanie go jest konieczne ?? ;-) i czym można go zastąpić ?
UsuńDzięki amoniakowi ciasteczka są jednocześnie kruche i miękkie w środku, mają taką jakby bąbelkową strukturę. Ostatecznie można zastąpić go zmieszaną połową łyżeczki proszku do pieczenia i połową łyżeczki sody.
UsuńSą pyszne
OdpowiedzUsuń