czwartek, 8 sierpnia 2013

Cytrynowe ciasteczka z żurawiną i polentą

No cóż, te wakacje miały wyglądać trochę inaczej. Miałam odpocząć, nabrać sił przed klasą maturalną, wyszaleć się, wybawić, wyjechać, spędzić mnóstwo czasu ze znajomymi, wypróbować dziesiątki przepisów, które bez przerwy dodaję do paska ulubionych. Tymczasem 3/4 dnia spędzam w pracy i choć robię to, co lubię, wcale nie jest łatwo. Spędzanie połowy dnia w kuchni w takich temperaturach wcale nie ma nic wspólnego z przyjemnością. Odżywam dopiero, kiedy po powrocie do domu, zakładam buty do biegania i znikam na 30 minut, żeby wyzbyć się wszystkich negatywnych emocji. To działa. Podobnie, jak upieczenie ciasteczek w jedyny wolny dzień w tygodniu. Chyba pierwszy raz w życiu czekam na wrzesień.



Już od dłuższego czasu planowałam upieczenie ciastek z dodatkiem polenty, czyli mąki kukurydzianej. Inspirację znalazłam w książce Singrid Verbert Smakowite prezenty. Zmniejszyłam ilość masła w przepisie, biały cukier zamieniłam na trzcinowy, dodałam żurawinę, a zamiast rozwałkowywać ciasto, samodzielnie ulepiłam ciasteczka. Są delikatne, czuć w nich nutę cytryny za sprawą skórki cytrynowej, która idealnie łączy się z suszoną żurawiną.



Składniki: (35 ciastek)
170 g zimnego masła,
2/3 szklanki cukru trzcinowego,
2 szklanki mąki pszennej,
1 szklanka mąki kukurydzianej,
4 żółtka,
150-180 g suszonej żurawiny,
skórka starta z 2 cytryn,
szczypta soli

Masło zmiksować z cukrem, solą i skórką cytrynową na puszystą masę. Dodawać po jednym żółtku. Dodać mąkę, zmiksować. Wymieszać z posiekaną żurawiną. Powinna powstać luźna masa o konsystencji piasku. Z powstałego ciasta ulepić kulki wielkości dużego orzecha włoskiego. Spłaszczyć dłonią. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 12-13 min. w 175°C z termoobiegiem. Wystudzić.


PS. Nawet nie wiem, kiedy liczba Fanów CB na Facebooku przekroczyła 700! DZIĘKUJĘ! Mam nadzieję, że będzie Nas coraz więcej. Zachęcam Was do dodawania swoich przepisów i zdjęć na funpage'u, inspirujmy się nawzajem :) Swoją drogą, dostępne jest już nagranie z ostatnich warsztatów Sante. Miłego dnia!

4 komentarze: