wtorek, 3 lipca 2012

O poranku: Pełnoziarniste panini z pomidorkami koktajlowymi

Pomimo przegranej Włochów w niedzielę, nadal pozostaję im wierna (no może nie tyle im, co ich kuchni). Moje zafascynowanie nią trwa już od dłuższego czasu i chyba nigdy się to nie zmieni. A biorąc pod uwagę fakt, że wróciłam do domu z nową książką kucharską poświęconą właśnie kuchni włoskiej, możecie być gotowi na masę włoskich przepisów. Dzisiaj przygotowałam panini przy okazji testowania opiekacza. Proste, szybkie i smaczne :)





Składniki: (1 porcja)
1 pełnoziarnista ciabatta (lub zwykła)*,
2 pomidorki koktajlowe,
1 plasterek szynki wędzonej,
2 plasterki sera salami,
sól, pieprz


*Zamiast ciabatty możecie użyć 2 kromek pełnoziarnistego chleba


Wykonanie: 
Ciabattę przekroić wzdłuż na pół, na jednej części ułożyć szynkę, ser i przekrojone na pół pomidorki koktajlowe. Posypać solą i pieprzem. Przykryć drugą połową ciabatty. Zapiekać w opiekaczu (najlepiej z wkładką do grillowania) ok. 4-5 min.

9 komentarzy:

  1. przepyszne połączenie smaków ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. czekam na opiekacz i też zacznę szaleć z panini ;D super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie grillowane panini :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy raz robiłam, ale też zdążyłam je już polubić :)

      Usuń
  4. Świetnie wygląda. Uwielbiam takie zapiekane bułki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam uraz do panini, kiedy pracowałem w knajpce podawaliśmy panini, było z nimi zdecydowanie za dużo roboty, zwłaszcza kiedy na przygotowanie czekało też kilka innych dań ;) Nie mam niestety opiekacza, bo może powalczył bym z niechęcią do panini ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W gruncie rzeczy to szybka przekąska, ale przygotowanie go między innymi daniami z dodatkowo ograniczonym czasem faktycznie może sprawiać problemy :)

      Usuń
  6. Idealne połączenie :) Od dłuższego czasu zabieram się do przygotowania takiej pyszności, ale zawsze mi to wypada z głowy, dlatego tym razem drukuje natychmiast przepis!

    OdpowiedzUsuń