Poranek w towarzystwie jogurtu, crunchy i owoców. Mogłabym zaczynać tak każdy dzień. Szczególnie, jeśli crunchy pięknie pachnie bananem, a pomiędzy chrupiącymi płatkami czuję czekoladę i rodzynki. Idealna propozycja na śniadanie - crunchy Sante zawiera w sobie aż 41,1% pełnego ziarna owsa. Jest też bogate w błonnik, stanowiący 7,1 % mieszanki musli. Przetrwać poniedziałek, to zadanie na dzisiaj.
Składniki:
jogurt naturalny,
mały banan,
Ilość produktów dobieramy według uznania. Wszystko układamy warstwowo w wysokiej szklance.
Zachęcam Was do wzięcia udziału w loterii Sante. Do wygrania ciekawe nagrody. Ja wysłałam już kilka kodów z naklejek, które znajdziecie na opakowaniach produktów :) A jeśli chcecie być na bieżąco, zapraszam na funpage Sante, gdzie znajdziecie sporo inspirujących przepisów.
Ściskam! :)
Lubię to crunchy ;) Bardzo ładnie podane u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam to crunchy. w takim połączeniu najbardziej. poza tym pięknie podane :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię to crunchy :) Podałaś je jak prawdziwy deserek.
OdpowiedzUsuńpyszne:) zjadłabym takie na śniadanko:)
OdpowiedzUsuńCrunchy bananowe to najczęściej kupowany swego czasu przeze mnie produkt:) A już banan z czekoladą, w takim "owsiano-jogurtowym" towarzystwie, to hit! Bo crunchy to jak płatki:D
OdpowiedzUsuńPłatki, musli. crunchy goszczą u mnie na śniadanie codziennie :)
OdpowiedzUsuńczekoladowe crunchy - moje ulubione!
OdpowiedzUsuńMmm pysznie wygląda! Chyba się skuszę :p Pozdrawiam i zapraszam!
OdpowiedzUsuńhttp://dziennikniezrozumianej.blogspot.com/
z bananem <3 musi być genialne!
OdpowiedzUsuńwww.cookplease.blogspot.com zapraszam na cannelloni! :)
mmm pysznie to wygląda , lubię firmę Sante ;)
OdpowiedzUsuńo tak, to jest to! chcę taki deser:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą firmę ;]
OdpowiedzUsuń