Bo jak inaczej nazwać szklankę wypełnioną wszystkim tym, na co masz akurat ochotę? Gorzej, jeżeli jedyne, na co masz ochotę, to kilka godzin snu. Wtedy pomoże jedynie fliżanka wypełniona kawą. Najlepiej czarną, bez żadnych dodatków. Problem pojawia się w momencie, kiedy próbujesz ograniczyć kofeinę, co najprawdopodobniej jest niemożliwe, nie w moim przypadku, a już na pewno nie teraz. Wtedy najlepszym sposobem jest przygotowanie sobie dobrego śniadania. Wystarczy szklanka, owoce, płatki, czy pokruszone herbatniki i ulubiony jogurt.
Składniki:
pełnoziarniste płatki (u mnie z dodatkiem otrębów),
jogurt naturalny,
banan,
borówki amerykańskie,
orzech laskowy.
Wykonanie:
Poszczególne składniki układać warstwami według uznania, posypać posiekanym orzechem włoskim.
Jaki apetyczny deserek. Uwielbiam. :)
OdpowiedzUsuńo, takie deserki są mi dobrze znane:)
OdpowiedzUsuńnajlepsze jest to, że można dać wszystko, co się ma akurat w domu: dżem, jogurt, płatki, bakalie, owoce...:)
jak zdrowo i smacznie!
OdpowiedzUsuńzamawiam takie śniadanko! wspaniałości! jak tylko ujrzałam banana i borówki musiałam do ciebie zaglądnąć;)
OdpowiedzUsuńPyszności :D Jakie to płatki Bran Flakes? Kiedyś kupiłam Fitelle i mi nie smakowała :D
OdpowiedzUsuńTak, dokładnie te :) Fitelle jeszcze nie próbowałam :)
Usuńjogurtowa jak dla mnie za słodka czekoladowa bez wyrazu.. odradzam. polecam z całego serca busli bakaliowe just fit z biedronki. do tej pory nie zwracałam na nie uwagi. nie wiedziałam ze to crunchy i to najmniej kaloryczne i najtańsze ze wszytkich :D kostują 2,99 za 350g a mają356 kcal podczas kiedy te z Lidla mają ich ponad 430 kcal i kosztują 4 zł. te musli/ crunchy to niebo w gębie,. obok śniadaniowego z biedronki to moje ulubione ;D
Usuńa u mnie wczoraj tak kolacja wygladala! :-)
OdpowiedzUsuńCzęsto takie mam śniadania, szczególnie w lecie, bo w chłodniejsze dni lubię na sniadanie coś ciepłego zjeść. :)
OdpowiedzUsuńwygląda genialnie! :)
OdpowiedzUsuńJadłam na śdniadanie dokładnie taki sam:D
OdpowiedzUsuńNo może tylko bez banana:D
Pyszne parfait, uwielbiam polaczenie borowek i banana :)
OdpowiedzUsuńKolejne fantastyczne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńdo zrobienia! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mieszanki. Świetne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńtakie poranki z takim śniadaniem mogę mieć codziennie :)
OdpowiedzUsuńNiby takie moje codzienne śniadanie, a jednak zupełnie inaczej wygląda:) Muszę jutro zrobić takie warstwowe śniadanie :)
OdpowiedzUsuńśliczne to pierwsze zdjęcie :) uwielbiam taki zestaw na śniadanie!
OdpowiedzUsuńPysznie :) Czasem zjadam taki deser :D
OdpowiedzUsuńFajny taki puchar rozmaitości. Takie luksusowe śniadanko ale na szybko, więc można je jeść każdego dnia, nie tylko w leniwy, niedzielny poranek :-)
OdpowiedzUsuńbomba pyszności!
OdpowiedzUsuń