niedziela, 27 stycznia 2013

Domowa granola z jogurtem i owocami leśnymi

Słoik domowej granoli w zastraszająco szybkim tempie sięga dna. Za niedługo osiągnie poziom zero. W ostatni dzień ferii podwójnie rozkoszuję się smakiem mojego muesli pachnącego maliną, kokosem i orzechami. Godziny już dzielą mnie od wielkiego powrotu do rzeczywistości, do której wcale nie mam ochoty wracać. Minuta za minutą, godzina za godziną... A od jutra kawa za kawą, powrót do życia na pełnych obrotach, narzekanie na brak czasu i koniec jedzenia pankejków na śniadanie. Żyć, nie umierać. 



Składniki: (1 porcja)
1 jogurt naturalny (najlepiej gęsty),
kilka mrożonych truskawek i garść jagód,
domowa granola według tego przepisu

Do rondelka wlać 4 łyżki wody, dodać mrożone owoce i podgrzewać, aż zmiękną i puszczą sok. Do miseczki przelać jogurt, polać kilkoma łyżkami soku z owoców. Posypać granolą i gorącymi owocami.

Udanej niedzieli! :)

13 komentarzy:

  1. lubię takie śniadania, bardzo lubię! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam jogurt z granolą, ale jeszcze bardziej z gooorącym mlekiem i bananem:D.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dasz radę jutro! ;)
    śniadanie wygląda bosko, te kolory ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. takie śniadanko to idealny początek dnia ,domowa granola *-*

    OdpowiedzUsuń
  5. muszę popróbować takie smaki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. wpadłabym na takie śniadanie:D

    OdpowiedzUsuń
  7. ja myślę, że istnieją jakieś domowe skrzaty, które wyjadają nocami nasze granole. moja znika zdecydowanie zbyt szybko! powodzenia w powrocie do rzeczywistości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Domowa granola najlepsza i najzdrowsza!

    OdpowiedzUsuń