Od dłuższego czasu chorowałam na tartę. Gdyby nie fakt, że ciągle zapominałam o kupieniu formy, w której mogłabym ją upiec, zrobiłabym ją wieki temu. Dzisiaj francuską tartę połączyłam z arabską shoarmą i włoskim serem ricotta. Inspiracją do jej stworzenia był przepis Evity.
Składniki:
Ciasto:
1/2 kostki masła w temperaturze pokojowej,
2 łyżki kwaśnej śmietany (u mnie 16%),
1,5 szklanki mąki pszennej razowej,
1 żółtko,
szczypta soli,
1 łyżeczka curry
Sos:
jajko,
4 łyżki kwaśnej śmietany,
3 łyżki startego żółtego sera,
sól, pieprz
Shoarma:
2 pojedyncze piersi z kurczaka,
1,5 łyżeczki papryki słodkiej,
1,5 łyżeczki curry,
1 łyżeczka granulowanego czosnku,
1 łyżeczka gałki muszkatołowej,
2/3 łyżeczki imbiru,
1/3 łyżeczki pieprzu cayenne (chilli),
sól, pieprz
4,5 łyżki oliwy z oliwek
Dodatkowo:
3 łyżki ricotty,
garść rukoli.
Wykonanie:
Shoarma:
Wszystkie przyprawy oprócz soli i pieprzu wymieszać z oliwą z oliwek. Mięso pokroić na mniejsze kawałki/paski, następnie przełożyć do miski z marynatą i dokładnie wymieszać. Odstawić do lodówki na min. 2h. Na suchej patelni smażyć mięso ok. 15 min., doprawić solą i pieprzem.
Sos: Za pomocą trzepaczki roztrzepać jajko. Dodać resztę składników i dokładnie wymieszać.
Ciasto: Wszystkie składniki ugniatać do powstania jednolitej masy. Ciasto rozprowadzić w formie do tarty lekko opruszonej mąką (wcześniej proponuję lekko rozwałkować ciasto). Za pomocą widelca ponakłuwać ciasto. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200°C, piec 5 min z termoobiegiem (7-8 minut bez termoobiegu).
Na podpieczonym cieście rozprowadzić 3 łyżki ricotty, następnie dodać rukolę, później mięso. Wszystko polać sosem. Piec 15 min. w temperaturze 200°C z termoobiegiem (ok. 20 min. bez termoobiegu). Tartę podawać posypaną świeżą rukolą.
Smacznego!
ja tez mam sprawdzoną recepturę od mamy: mąka, mleko, jajko, cukier, szczypta soli :D wtedy są chrupiące i smaczne ;D
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńojeju, jakie pyszności!
OdpowiedzUsuńo jaaa, to się nazywa obiad na wypasie ;)
OdpowiedzUsuńSwietna i... zdrowa!
OdpowiedzUsuńdo wypróbowania! zapraszam do siebie i dodaję do obserwowanych! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie smaków :) Lubię wytrawne tarty, muszę kiedyś wypróbować ten farsz. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPyszna! narobiłaś mi smaka:D
OdpowiedzUsuńMniam!
OdpowiedzUsuńWow, rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńMmmmm świetnie wygląda, bardzo apetyczna tarta :D
OdpowiedzUsuń