Bez przerwy trafiam na przepisy z wykorzystaniem hiszpańskiej kiełbaski chorizo. Zainspirowana przepisem BistroMamy, postanowiłam wykorzystać ją przy okazji pieczenia udek. Dzięki niej mięso i ziemniaczki nabrały charakterystycznego dla chorizo smaku, jednak następnym razem udka posypię dodatkowo odrobiną ostrej papryki i soli. Wszystko podałam z szybką sałatką z warzywami.
Składniki:
4 udka z kurczaka,
duża kiełbaska chorizo lub kilka mniejszych (ok. 170 g),
duża czerwona cebula,
kilka małych młodych ziemniaków,
oregano,
oliwa z oliwek/olej,
+ składniki potrzebne do wykonania sałatki, które znajdziecie TUTAJ.
Wykonanie:
Na blaszce rozprowadzić oliwę z oliwek lub olej, ułożyć na niej udka z kurczaka, obrane ziemniaki (jeśli są duże przekroić na pół). Na udkach i na blaszce ułożyć pokrojoną w grube plastry chorizo i cebulę pokrojoną w pióra (ważne, żeby nie były zbyt cienkie). Wszystko posypać suszonym oregano. Dodatkowo proponuję doprawić udka ostrą papryką i odrobiną soli. Po 25 minutach pieczenia udka i ziemniaki polać tłuszczem, który wytopił się z chorizo. Pod koniec pieczenia można dodać piórka cebuli. Piec ok. 55 minut w temperaturze 175°C.
Smacznego! :)
mniam smaczne danie:) smakowicie wygląda
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taki obiadek. Mam wszystko w lodówce, więc może i ja taki zrobię?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Więc spróbuj koniecznie :):)
UsuńSmakowite:)
OdpowiedzUsuńJa też robiłam takiego kurczaka i potwierdzam- jest przepyszne!! Do tego nie wymaga wielkich przygotowań :)Także polecam!
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Wystarczy tylko wyłożyć wszystko na blaszkę, obiad robi się w zasadzie sam :)
UsuńMniam, uwielbiam chorizo :D Chociaż najbardziej lubię je podjadać tak po prostu, jak kawałek swojskiej kiełbasy ;) Nigdy nie używałem go do gotowania, pewnie dlatego, że zawsze prędzej lądowało w moim żołądku niż na patelni ;)
OdpowiedzUsuńCarrrramba, niebo w gębie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
smakowite, i zapewne niezwykle aromatyczne, połączenie
OdpowiedzUsuń