Całą zimę odliczałam dni do lata. Brakowało mi słońca, ciepła, narzekania na zbyt wysoką temperaturę, spacerów, brakowało mi ulubionych świeżych owoców i ciasta drożdżowego. Lato, to pora roku najbardziej sprzyjająca pieczeniu. Uwielbiam ciasta z ogromną ilością świeżych owoców :) Dzisiejszy przepis powtarzam każdego lata aż do znudzenia. Nic nie poradzę na to, że to najlepsze ciasto drożdżowe, jakie kiedykolwiek jadłam :)
Dzisiaj przedstawiam wersję z rabarbarem. To ciasto piekłam też z truskawkami, śliwkami i porzeczką. Każde smakowało równie dobrze :)
Składniki:
100 g świeżych pokruszonych drożdży,
1 szklanka cukru,
4 rozmącone jajka,
1/2 szklanki mleka,
4 szklanki mąki pszennej,
1 szklanka oleju roślinnego,
+ 1/2 kg obranego i pokrojonego rabarbaru
Wszystkie składniki w podanej powyżej kolejności wsypać do dużej miski. Nie mieszać! Na całą noc wstawić do lodówki. Rano zamieszać, ciasto przełożyć do blachy wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównać i ułożyć rabarbar, lekko dociskając. Posypać kruszonką. Ciasto wstawić do nienagrzanego piekarnika, włączyć go dopiero, kiedy ciasto znajdzie się w środku. Piec ok. 45 min. w 180°C (z termoobiegiem).
Kruszonka:
100 g schłodzonego masła,
1/2 szklanki cukru,
1/2 szklanki krupczatki,
1/2 szklanki mąki pszennej,
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1 żółtko
Składniki posiekać w misce nożem, następnie zagnieść dłońmi kruszonkę.
Udanych wypieków! :)
Nigdy nie przepadałam za tym ciastem, takim zwykłym z owocami wydawało mi się mdłe i nijakie. Zmieniam zdanie i oczekuję na lato!
OdpowiedzUsuńciasto drożdżowe jest najlepsze:)
OdpowiedzUsuńzazwyczaj do ciasta dodaje się masło, a tu proszę olej - podoba mi się to. :)
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie :) Oczami wyobraźni widzę tą kwaskowatość rabarbaru, przełamaną słodkim smakiem kruszonki !
OdpowiedzUsuńjuż dawno nie jadłam takiego pysznego drożdżowego ciacha, mniam !! zkruszonką najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńPyszności :> Zmobilizowałaś mnie do upieczenia jakiegoś drożdżowego cuda :)
OdpowiedzUsuńsuper słodyczowo. słodko na dzień dziecka! w sam raz :))
OdpowiedzUsuńNie ma to jak drożdżowe wypieki! :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że przepisy na ciasta z rabarbarem zalały blogi kulinarne :) I Dobrze, bo bardzo je lubię! A wersja drożdżowa - pycha! :)
OdpowiedzUsuńkurcze u nas w domu zawsze takie było...wspomnien cza, super!
OdpowiedzUsuńZaintrygował mnie ten przepis, drożdżowe bez wyrabiania :) Tylko mój prototypowy piekarnik nie ma termoobiegu, do ilu zwiększyć temperaturę? do 200?
OdpowiedzUsuńProponuję zwiększyć temperaturę do 190 st. Zawsze można potrzymać w piekarniku ciasto chwilę dłużej :)
Usuń