Dzisiaj dla odmiany mój ulubiony sos boloński, zamiast z makaronem, podaję z ryżem i kurczakiem. Dodaję zielony groszek i uzyskuję całkiem nowe danie, równie smaczne, co tradycyjne spaghetti bolognese.
Składniki: (5 porcji)
2 torebki brązowego ryżu (można użyć białego),
1 podwójna pierś z kurczaka,
1 mała puszka groszku konserwowego,
1 puszka pomidorów w zalewie,
200 g pasty pomidorowej w kartoniku,
1 mała cebulka,
3 ząbki czosnku,
4 łyżki oliwy z oliwek,
1/4 łyżeczki papryki ostrej,
1/4 łyżeczki papryki słodkiej,
1 łyzeczka suszonej bazylii,
1 łyżeczka suszonego oregano,
sól, pieprz,
Ryż ugotować według instrukcji na opakowaniu. Na patelni rozgrzać oliwę z oliwek, usmażyć mięso, doprawić solą i pieprzem. Dodać pokrojoną w drobną kostkę cebulę i czosnek. Dodać pokrojone w kostkę pomidory, chwilę dusić, dodać pastę pomidorową. Doprawić solą i pieprzem i pozostałymi przyprawami. Dusić ok. 15 min. pod przykryciem. Dodać groszek i ugotowany ryż, wymieszać i podawać na ciepło lub zimno.
Miłego dnia! :)
Sos boloński do ryżu? Czemu nie :) Wygląda bardzo apetycznie. Na ciepło jako obiad, na zimno jako taka sałatka. Obie wersje zachęcające.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sos boloński. Z chęcią bym spróbowała takiej nietypowej wersji :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że zupełnie zapominam o groszku. Muszę wpisać na listę zakupów i zrobić takie cudeńko;)
OdpowiedzUsuńTo idealne danie dla nas :)
OdpowiedzUsuńlubię takie połączenia, na pewno wykorzystam:)
OdpowiedzUsuńMusi smakować świetnie!
OdpowiedzUsuńPycha pomysł :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie ryże :) a i sos boloński... jestem przekonana, że było wyśmienite :)
OdpowiedzUsuńKochana, nominowałam Cię :) Zapraszam: http://relishmeals.blogspot.de/2013/03/252-sunday-kukurydziane-placuszki.html
OdpowiedzUsuńFajna propozycja, domyślam się, że danie było pyszne :)
OdpowiedzUsuń