Przetrwanie wtorku i dwóch godzin wychowania fizycznego staje się zdecydowanie łatwiejsze, kiedy ma się przed oczami perspektywę zjedzenia pizzy na obiad. Wielki powrót do szkoły po dwutygodniowej przerwie zaliczony, choć nie należał do łatwych. Beznadziejna sprawa. Pocieszający jest fakt, że trzy dni dzielą mnie od kolejnej przerwy, krótkiej, bo krótkiej, ale jakie to ma znaczenie.
To już druga i z pewnością nie ostatnia zdrowa pizza, na jaką podaję przepis. Uwielbiam tę pizzę i mogłabym jeść ją każdego dnia, gdyby nie istnienie pancakes, którym również nie potrafię się oprzeć. Taka pizza, to niezłe pole do popisu - można dodać do niej wszystko, na co tylko ma się ochotę. Głównym składnikiem mojej mini pizzy są brokuły. Dodawaliście je już kiedyś do pizzy? Jeśli nie, spróbujcie koniecznie!
Składniki: (1 mini pizza o średnicy ok. 20 cm)
Ciasto:
1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej,
1/4 szklanki mąki pszennej,
1 łyżeczka suszonych drożdży,
1/2 łyżeczki soli morskiej,
3/4 łyżeczki oliwy z oliwek extra virgin,
2 łyżki jogurtu naturalnego,
4 łyżki ciepłej wody
W misce wymieszać mąkę, drożdże i sól. Dodać oliwę, jogurt i wodę. Wyrobić ciasto, uformować kulę, przykryć miskę ściereczką i odstawić na 45-60 min. w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Blat podsypać mąką, rozwałkować cienko ciasto i zawinąć brzegi. Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Nadzienie:
kilka różyczek brokuła (mrożony należy wcześniej rozmrozić),
1/4 czerwonej papryki,
1/2 pora,
1/2 kulki mozzarelli,
1 łyżeczka oliwy z oliwek extra virgin,
1 łyżeczka oregano.
Paprykę pokroić w plasterki, posiekać por i podsmażyć chwilę na patelni z dodatkiem oliwy z oliwek. Przełożyć na ciasto, dodać różyczki brokuła przecięte na pół. Posypać mozzarellą i oregano. Piec ok. 12-15 min. w 220°C.
Smacznego!
Kolejne małe wyróżnienie na MojeGotowanie.pl! Tym razem za owsiane trufelki :)
Jadłam pizze z brokułami i posmakowała mi :D Takie pełne warzyw są najlepsze ;D
OdpowiedzUsuńCiekawy patent z tym jogurtem ;) Mam w planach urlop od tego weekendu więc będę testować na moich chłopaku Twoje przepisy. Dam znac jak mi idzie! :)
OdpowiedzUsuńP.S. Zagłosowałam!!! :)
Czekam na wiadomość! :) I BARDZO, BARDZO DZIĘKUJĘ! :):):)
UsuńAgatka jaka pizza!
OdpowiedzUsuńTa pizza jest piękna, taka kolorowa. Tematycznie idealnie nadaję się do mojego konkursu na blogu:) Zapraszam do wzięcia udziału! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTaka pizza to zdecydowanie dobry powód na to, aby wyczekiwać powrotu do domu ;))
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że mam zamrożoną kulkę ciasta akurat na taką porcję, czas zajrzeć do zamrażarki ;))
fajny pomysł na obiad:) smaczny i zdrowy:)
OdpowiedzUsuńhehehh i u mnie dziś pizza;D
OdpowiedzUsuńaaaaa pizza! w dodatku zdrowa! <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zdrowe wersje pizzy! pysznie, zdrowo, kolorowo, idealnie! :)
OdpowiedzUsuńJeju, pora zrobić pizzę!
OdpowiedzUsuńz brokułem jeszcze nie jadłam, ale skoro polecasz, to trzeba w końcu spróbować :)
OdpowiedzUsuńjak kiedyś zrobiłam z mąką razową w domu pizze to usłyszałam "chleb z dodatkami?"-od tamtej pory mi zabronili:(
OdpowiedzUsuńA brokuły na pizzy są genialne, tylko, że smakują mi te z pizzerii, bo jak ja dam to dziwne wychodzą:(
Naprawdę? To była pizza wyłącznie na mące razowej? Jak odpowiednie proporcje razowej i pszennej, to jest nawet lepsza od tej upieczonej na samej pszennej :)
Usuńcudna pizza z przyjemnością bym się taką poczęstowała :)
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła taką pizzuchę! Wieczory są idealne na jej pochłanianie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Gratuluję wyróżnienia :) Uwielbiam brokuły, ale jeszcze nie jadłam pizzy z nimi. Czas to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńWygląda tak smakowicie, że chciałabym ją wyciągnąć z monitora;)
OdpowiedzUsuńRADZĘ NIE DODAWAĆ WODY DO CIASTA! Ja dodałam :(. Ciasto było mega ciągnące się, potrzebowało ok 3-4 łyżek mąki, żeby uzyskać odpowiednią konstystencję :/. Teraz się grzeje, zobaczymy, co będzie dalej ;).
OdpowiedzUsuńPizza wyszła super (oczywiście po dodaniu ok 3-4 łyżek mąki, o czym wspomniałam w powyższym komentarzu ;)). Polecam dodać jeszcze łyżeczkę cukru ;)
OdpowiedzUsuń