Przeglądając zakładkę poświęconą śniadaniom, trafiłam na czekoladowo chrupiącą kaszkę manna. A racji tego, że dawno nie jadłam kaszki, postanowiłam przygotować ją na śniadanie. Trudniejszy był wybór dodatków. Z tysiąca pomysłów, które przychodziły mi do głowy, wybrałam jeden - z dodatkiem truskawek i naturalnego crunchy Sante. Jak dla mnie połączenie idealne.
Pożywne śniadanie z wysoką zawartością błonnika zawartego w crunchy z pełnego ziarna owsa. Naturalne crunchy Sante łączy w sobie wiele pierwiastków niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Polecam je szczególnie tym, którzy walczą podobnie, jak ja z niedoborem żelaza i magnezu. Oprócz nich zawiera również kwas foliowy, witaminę B1, fosfor i cynk. A co najważniejsze, świetnie smakuje.
Składniki:
niepełna szklanka mleka 0,5%,
2,5 łyżki kaszki manna,
garść mrożonych truskawek,
30 ml wody,
1 łyżeczka cukru trzcinowego (opcjonalnie),
Wykonanie:
Do rondelka wlać wodę, dodać truskawki i cukier. Gotować do momentu, aż truskawki staną się miękkie. Owoce przełożyć do miseczki (kilka można zostawić w rondelku), sok truskawkowy pozostawić w rondelku. Do garnuszka ze sokiem truskawkowym wlać mleko, podgrzać, po czym dodać kaszkę manna. Gotować, aż kaszka zgęstnieje cały czas mieszając. Gotową kaszkę przelać do miseczki. Dodać truskawki i crunchy.
Smacznego!
Czyli jej chrupanie to tylko crunchy? Bo liczyłam, że może coś ekstra... Ale i tak wygląda pysznie :) A smak? Na pewno pierwsza klasa.
OdpowiedzUsuńcoś pysznego :) truskawki, smak lata! i chrupiąca granola; naprawdę świetne towarzystwo dla kaszki manny :)
OdpowiedzUsuńpychota!:) a tą granolę akurat uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńo kurczę, ależ to zachęcające! Przez te truskawy takie letnie :)
OdpowiedzUsuńmannę w takim wydaniu chętnie bym zjadła, zresztą z truskawkami to chyba wszystko bym zjadła:D
OdpowiedzUsuńale mi smaka narobiłaś:) wspaniała ta kaszka!
OdpowiedzUsuńidealne śniadanie do konkursu jaki jest teraz u mnie na blogu: http://nietylkopasta.pl - Zapraszam :)
OdpowiedzUsuńcudnie różowe śniadanie:-)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna kasza, i ten kolor *.* a crunchy czeka u mnie na spróbowanie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kaszę mannę i rowniez dawno nie jadłam. Trzeba wybrać sie do sklepu i kupic :)
OdpowiedzUsuńJaka apetyczna;D
OdpowiedzUsuńbardzo pysznie wyglada , nie zaprzeczam pewnie pysznie smakuje , bosko !
OdpowiedzUsuńzawsze kiedy robię śniadanie musi być co po pochrupania! świetnie to zaplanowałaś;P
OdpowiedzUsuńale pięknie wygląda! chyba się skusze na jutrzejsze śniadanie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kaszę manną, a z takimi dodatkami to istne niebo w gębie!
OdpowiedzUsuńale piękne te kolory! niestety ja będę musiała poczekać na truskawki do czerwca :)
OdpowiedzUsuńpyszna owsianka! :D Przepis na mus truskawkowy masz na mailu, przepraszam, że tak długo :)
OdpowiedzUsuńMniam, wielki nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńpinuje, żeby nie zapomnieć i na pewno to zrobić :)
OdpowiedzUsuń"manna" odmienia się jak "kasza" - czyli deser z kaszy manny, wsypać kaszę mannę, deser z kaszą manną.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam