Chińszczyznę robiłam już kilka razy, jednak za każdym razem podawałam ją z ryżem. Tym razem wybrałam kaszę jaglaną, którą dostałam razem z innymi produktami od Sante. Kasza ta w smaku przypomina mi ryż, jednak gdybym miała wybierać między tymi dwoma produktami, wybrałabym kaszę. Wam również polecam próbowanie kasz. Jeszcze niedawno omijałam je w sklepie szerokim łukiem :)
Składniki: (4 porcje)
1 szklanka kaszy jaglanej,
2 pojedyncze piersi z kurczaka,
1,5 łyżeczki brązowego cukru,
5 łyżek sosu sojowego,
1/2 małej główki kapusty pekińskiej,
biała część pora,
1 mała cebula,
1 papryka czerwona,
2 łyżki oliwy z oliwek,
1 szklanka bulionu drobiowego,
sól (najlepiej morska), pieprz, sproszkowany imbir
Wykonanie:
Szklankę kaszy wysypać na sitko, opłukać zimną wodą, następnie wrzątkiem. Wrzucić do osolonego wrzątku i gotować na najmniejszym ogniu 15-20 min. Marchew, paprykę, cebulę, por podsmażyć na patelni z dodatkiem 2 łyżek oliwy z oliwek. Kiedy warzywa zaczną mięknąć, dodać posiekaną kapustę, jeszcze chwilę smażyć. Przygotować marynatę: w szklance wymieszać sos sojowy i cukier. Pokrojone piersi z kurczaka wymieszać z marynatą, następnie smażyć na patelni (można dodać odrobinę oliwy z oliwek). Do kurczaka dodać przygotowane wcześniej warzywa, wszystko zalać bulionem, chwilę gotować. doprawić solą, pieprzem, imbirem, ewentualnie sosem sojowym. Na talerz wyłożyć kaszę, polać ją sosem, dodać kurczaka z warzywami.
Przypominam o konkursie ściśle powiązanym ze świątecznymi wypiekami:
takie dania to ja bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńoj zjadłoby się takie danie:) wygląda pysznie
OdpowiedzUsuńsmaczny i zdrowy obiad:)
OdpowiedzUsuńwpraszam się do Ciebie na obiad! :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam domową chińszczyznę! Ale jaglanej na wytrawnie jeszcze nie jadłam, wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńOrientalnej wersji tej kaszy jeszcze nie robiłam. Świetny pomysł :D
OdpowiedzUsuńoooo! wygląda obłędnie, zastanawia mnie te smak!:D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie jadłam tak przygotowanej kaszy :) A wszelkie chińskie smaki uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńMniam! MOżna poprosić porcyjkę? :))
OdpowiedzUsuńKaszy jaglanej z kurczakiem jeszcze nie robiłam, ale to z pewnością się zmieni :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wygląda!
OdpowiedzUsuńja kasze różnego rodzaju bardzo lubię, a z kurczakiem to już w ogóle super:)
OdpowiedzUsuńmniam!
OdpowiedzUsuńostatnio mam ochotę na orientalne/ oryginalne smaki;)
jaglana to chyba moja ulubiona kasza :D
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam kaszy jaglanej, bardzo apetyczne zdjęcie ... :)
OdpowiedzUsuńZamiast kurczaka, była wołowina, zamiast kaszy jaglanej była jęczmienna, i brakowało pora, więc trudno mi powiedzieć jak smakuje "oryginał" ale moja wersja była "objawieniem" kulinarnym. Dziękuję za przepis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się, że to objawienie było zainspirowane moim przepisem :) Zachowałaś jednak podstawę - sos na nutę chińską, także smakowało pewnie podobnie :) Pozdrawiam serdecznie! :)
UsuńNie robiłam jeszcze jaglanki po chińsku, ale ten przepis mnie zmotywował :)
OdpowiedzUsuń