Lubię łączyć w swojej kuchni zdrowie i przyjemność. Tak właśnie powstały ciastka, na które podaję dzisiaj przepis. Ciastka świetnie sprawdzą się, jako przekąska również dla osób dbających o linię. Sama staram się do minimum ograniczyć spożywanie cukru w swojej diecie, co wcale nie jest takie łatwe. Jeśli jednak nachodzi mnie wielka ochota na słodką przekąskę, piekę zdrowe ciastka, które mogę zjadać bez wyrzutów sumienia.
Składniki: (25 ciastek)
230 g płatków owsianych błyskawicznych,
3 łyżki wiórków kokosowych,
3 łyżki cukru trzcinowego,
150 ml wody,
1 łyżka masła,
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
Wszystkie składniki zagniatać dłońmi aż do połączenia składników. Z ciasta uformować kulę i podzielić ją na dwie części. Każdą z nich rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia do grubości ok. 4-5 mm. Wykroić dowolne kształty. Piec na papierze do pieczenia ok. 18-20 min. w 175°C (z termoobiegiem). Mniej więcej w połowie pieczenia obrócić ciasteczka na drugą stronę.
świetny przepis, załączę je do swojej diety:)
OdpowiedzUsuńKokosowe i owsiane, pycha! :)
OdpowiedzUsuńBiorę długopis i natychmiast spisuję przepis, jakie proste:) Niewiele trzeba, a jak dużo ich wychodzi!
OdpowiedzUsuńZapisuję przepis :D Wyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńBardzo pyszny i zdrowy pomysł : )
OdpowiedzUsuńwyglądają na bardzo kruche. zawsze chcialam zrobic takie kruche:)
OdpowiedzUsuńświetne, takie proste do zrobienia ,a takie smaczne!! kokosowe <3 i zdrowe to najważniejsze ;)
OdpowiedzUsuńhej, inspirowałam się dzisiaj Twoim przepisem http://crispybiscuits.blogspot.com/2012/08/cynamonowe-pancakes-z-patkow-owsianych.html i chyba masz pomyłkę w składnikach. to niemożliwe, żeby aż 3/4 mleka dodać do pancakes, bo placki byłyby tak rzadkie, że aż nie do uformowania. ja dałam 1/4 szklanki mleka i było okej. nie wiem czy to pomyłka, czy Tobie jednak wyszło dokładnie tak jak napisałaś, ale na wszelki wypadek chciałam pomóc :) pancakes są cudowne! chociaż muszę popracować nad ich smażeniem, jeszcze nie umiem tak idealnie, ale myślę, że trening czyni mistrza, prawda? tak samo z fotografowaniem jedzonka... mam nadzieję że kiedyś dojdę do takiej wprawy jak Ty.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Po co dodajesz sodę? ;)
OdpowiedzUsuńLubię ciasteczka owsiane z wiórkami, nigdy jednak nie dodaję sody bo i tak wychodzą :)
Świetne! I małokaloryczne! to lubię!:) ja uwielbiam te maślane...no ale niestety dostarczaja sporo kalorii wiec nastepnym razem będą na wodzie:)
OdpowiedzUsuńCiastka są rewelacyjne! Cięzko sie od nich oderwać. Dwa dni po pierwszym pieczeniu rzuciłam się do robienia kolejnych. Tym razem na trzy sposoby: z wiórkami, sezamem i makiem. Wszystkie wyszły dobre aczkolwiek tych kokosowych chyba nic nie przebije. Planuje jeszcze dodać migdały. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ciasteczka się udały :) Można spróbować jeszcze z wanilią, słonecznikiem, orzechami włoskimi albo solonymi ziemnymi (uwielbiam ciastka z orzeszkami ziemnymi!) :)
UsuńRobiłam, ale nie wyszły :( Tzn. jakim cudem płatki owsiane, wiórki, woda i pozostałe składniki łączą się w ciasto, które da się rozwałkować? :( Ugniatałam strasznie długo, a mimo to nie wychodziła z tego jakakolwiek forma przypominająca ciasto. W końcu się wnerwiłam, dodałam mąki i dopiero wtedy wyszło :(
OdpowiedzUsuńUżyłaś płatków owsianych BŁYSKAWICZNYCH? Na zwykłych nie wyjdą niestety.
UsuńMi tez nie wyszly....niestety
OdpowiedzUsuńCo poszło nie tak, jak powinno?
Usuńczy mogłabyś powiedzieć jak się przedstawia kaloryczność takigo wypieku? byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź. a czy moglibyślmy Cię prosić o dodawanie wartości kalorycznej do każdego przepisu, oczywiście w miarę możliwości :)
OdpowiedzUsuńP.S UWIELBIAM TWOJEGO BLOGA <3