Piekłam już kokosanki na bazie kleiku ryżowego, przyszła kolej na kolejne jego wykorzystanie. Tym razem trafia do czekoladowych ciasteczek z dodatkiem płatków owsianym. Efekt? Przepyszne, chrupiące ciasteczka, na które może pozwolić sobie nawet ktoś będący na diecie.
Składniki: (50 małych ciasteczek)
300 g kleiku ryżowego,
150 g masła,
2/3 szklanki cukru trzcinowego,
1 szklanka płatków owsianych błyskawicznych,
2 łyżeczki cukru wanilinowego (opcjonalnie),
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
2 jajka,
2 łyżeczki ciemnego kakao
Masło utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym. Dodać kleik ryżowy i kakao, zmiksować. Dodać płatki owsiane, proszek do pieczenia, połączyć składniki. Dodać jajka i wszystko dokładnie zmiksować. Z masy formować kulki (1 łyżeczka = 1 ciastko), spłaszczyć dłońmi i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 15 min. w 175°C (z termoobiegiem). Wystudzić.
Póki co smak kleiku poznałam tylko w wersji mlecznej zupki :) Podoba mi się jednak ten pomysł z ciasteczkami, bo wyglądają tak krucho i delikatnie. Na pewno są pyszne.
OdpowiedzUsuńciasteczka z kleiku ryżowego? ten swiat nigdy nie przestanie mnie zadziwiać ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie już wiem co zrobię z pozostałym kleikiem, super!
OdpowiedzUsuńtakie delikatne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie a jak czytam skład to już całkiem do mnie przemawiają :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOjejku, jejku, są cudowne! <3
OdpowiedzUsuńKleik ryżowy jest smaczny, więc w formie ciasteczek nie może być gorszy! Przepis biorę;)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo kusząco i niewinnie :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa opcja ciasteczek! Porywam jedno :) wyglądają idealnie krucho, i tak zdrowo, świeżo... lekko :)
OdpowiedzUsuńPieczesz chyba najlepsze ciasteczka w całej blogsferze :)
OdpowiedzUsuńładnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńjakie fajne ! akurat mam kleik ,może zrobię te pyszne ciacha ;D
OdpowiedzUsuńnie mogłabym się im oprzeć:)
OdpowiedzUsuńTak sobie pomyślałam, że upiekę dziś z Moim S jakieś ciasteczka, skąd przepis? Kto jest mi największą znaną ciastkarą? CrispyBiscuits oczywiście. Ciasteczka wyglądają fenomenalnie i wszystkie składniki mam w domu :) Także będzie dziś ciasteczkowo. Ten cukier, którego użyłaś to Dark Muscovado? Bo takie brązowiutkie, myślałam, że z czekoladą :)
OdpowiedzUsuńP.S. zapraszam do siebie na muffinkowy konkurs :)
Przeczytałam jeszcze raz post i chyba Ci się zjadło kakao w składnikach i opisie - ale bez stresu mnie też się to często zdarza :) Efekt publikacji nocnej.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że tak myślisz :) Przepis poprawiłam, dziękuję za zwrócenie uwagi :)
Usuńwyglądają super, i smakują przepysznie :) my zrobiliśmy podobne, jednak nie wyglądały tak cudownie
OdpowiedzUsuń